Spektakl grudniowego poranka
Witam poświątecznie!
Tak więc do dzieła!
Grudniowe
świty bywają doświadczeniem magicznym. Na pierwszy plan stawiają wtedy
niekrótki spektakl najpiękniejszych barw nieba, za każdym razem inny, za
każdym razem olśniewający, jakby sam Bóg na maleńkim skrawku
nieboskłonu umieścił ogromne kryształy szafiru, ametystu, wulfenitu i
ozdobił je starannie płatkami najczystszego złota.
Tło
całego przedstawienia, wkład ludzki w to czarujące przedsięwzięcie,
długie korytarze z kolorowych krakowskich kamieniczek uzupełnione
bożonarodzeniowymi świecidełkami, czy wiejski krajobraz nasycony
świerkową zielenią i nagą klonową piersią, opatulony przez delikatne, lecz momentami zdradliwe podmuchy zimowego wiaterku, czynią go arcydziełem kompletnym.
Odrodzenia słońca, niby takie codzienne, niby takie zwykłe, a jednak tak
znakomite w swej postaci... bowiem najczęściej to właśnie w zwykłości
rodzi się niezwykłość, a w codzienności kreuje się niecodzienność.
Czasem
tylko trzeba umieć na tę na pozór nijaką potoczność spojrzeć nieco
uważniejszym okiem i spróbować wykrzesać z niej pierwiastek piękna,
niebanalności, nawet drobniusieńki...
~~~~~~~~~~~~~~~
Z racji końca kolejnego roku, na blogu już po raz piąty odbędzie się
plebiscyt na podróż roku. W tym roku w walce o tytuł staje aż jedenaście
podróżniczych postów - głosować można za pomocą sondy na prawym pasku
bocznym. Głos swój można oddać na więcej niż jedną opcję.
W związku z plebiscytem zapraszam również na mini-konkurs, w którym można wziąć udział po oddaniu swojego głosu w sondzie i potwierdzeniu tego w komentarzu.
Po Nowym Roku ogłoszę zwycięzcę, który otrzyma ode mnie mały upominek. 😉😊
Poniżej wrzucam linki do wszystkich postów podróżniczych:
W związku z plebiscytem zapraszam również na mini-konkurs, w którym można wziąć udział po oddaniu swojego głosu w sondzie i potwierdzeniu tego w komentarzu.
Po Nowym Roku ogłoszę zwycięzcę, który otrzyma ode mnie mały upominek. 😉😊
Poniżej wrzucam linki do wszystkich postów podróżniczych:
Tak więc do dzieła!
~~~~~~~~~~~~~~~
Dzisiaj króciutki wpis powstały pod wpływem przemyśleń, mam nadzieję, że tekst skłoni do poświątecznych refleksji...
Pozdrawiam Was serdecznie i do napisania! 😉😊
Przepiękne kadry! Kraków bez tłumów ludzi, w tych barwnych promieniach - magiczny!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńDobry fotograf z Ciebie. Piękny Kraków ale ostatnie zdiecie to moje klimaty.
OdpowiedzUsuńPiekny Krakow, bardzo dobre zdjecia. Masz racje, warto spojrzec uwaznie na swiat i wyluskiwac to co piekne, zawsze cos niezwyklego mozna dostrzec przychylnym okiem.
OdpowiedzUsuńJestes niezwykle wrazliwym "okiem"
Pozdrawiam z Porto ! wlasnie mam w oknie pomaranczowy swit!
Ależ kolory! Piękne.
OdpowiedzUsuńGłos oddałam na Zalipie. Nigdy nie byłam, a chciałabym:) Piękne zdjęcia malowanych domów umiesciłeś Maks. To takie moje klimaty. Dziękuję za tą podróż i serdecznie pozdrawiam:)
cudowny widok udało Ci się uchwycić na zdjęciach :) głos oddany
OdpowiedzUsuńZachwycające zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKrakow bez ludzi! O ktorej godzinie robiles te zdjecia???
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubie takie drzewa oplecione swiatelkami. W czasie, kiedy w Polsce bylo jeszcze szaro i ubogo, zachwycilam sie takimi drzewkami na wyjezdzie za zachodnia granice. Zostalo mi to w oczach do dzisiaj, i sama teraz wieszam tak czasami lampki :)
Czerwony swit podziwialam tez dzisiaj u mnie :)
Piękne zdjęcia🤗
OdpowiedzUsuńPozdrawiam poświąteczne bardzo serdecznie 🎄🎄🤗🍵
Skoro Rynek pusty, to musiał być blady świt...;o) Nam przez caluśki rok nie udało się zorganizować spacerku nad Wisełką i odwiedzin u Adasia...;o)
OdpowiedzUsuńCudowne jest to moje miasto o świcie... :-)
OdpowiedzUsuńserdeczności poświąteczne posyłam :-)
Cudowne zdjęcia. Twoja wrażliwość na piękno wspaniale koresponduje z zimowymi spektaklami.
OdpowiedzUsuńwow, jaki cudny klimacik na zdjęciach! pozdrawiam poświątecznie:)
OdpowiedzUsuńUważny obserwator zawsze dostrzeże więcej. Piękne zdjęcia Krakowa!
OdpowiedzUsuńGłos oddałam:)
Pozdrawiam ciepluteńko:)
Naprawdę piękne fotografie pięknego Krakowa. Wspaniałego 2020 roku w cudownym mieście:)
OdpowiedzUsuńJa również oglądam te cudowne kolory nieba, i często sobie robię zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w NOWYM ROKU!!!
Takie niebo to niebo :) zagłosowałam - Wrocław , Wrocław, Wrocław :) najlepszego na Nowy Rok :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia:))Pozdrawiam serdecznie i radosnego Nowego Roku życzę:))))
OdpowiedzUsuńMaksiu jesteś Mistrzem nastroju i w słowie i zdjęciach !
OdpowiedzUsuńKraków wygląda wprost nieziemsko😊
Szczęśliwego Nowego Roku i spełnienia najskrytszych marzeń życzę :)))
Pozdrawiam !
Faktycznie przyroda bajecznie sie prezentuje!
OdpowiedzUsuńPIękne zdjęcia, muszę poprzegladać wszystkie podróże z konkursu, bo...chyba nie wszystkie widziałam! Buziaki! PS Wczoraj byłam w Krakowie
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, klimatyczne zdjęcia. Ja również uwielbiam oglądać tę grę kolorów na niebie o świcie. Niezmiennie się zachwycam :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że istnieje taki minerał jak wulfenit, szybko wyguglałam go sobie.Jest piękny. Jesteś prawdziwą skarbnicą wiedzy z różnych dziedzin, Twoje zdjęcia to perełki :-)
OdpowiedzUsuńChętnie zagłosowałabym na wszystkie podróże, bo piękne są Twoje fotorelacje :-D
Pięknie! Uwielbiam takie widoki. W swojej pracy mam okazje bardzo często podziwiać wschody i zachody słońca. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kolory uchwyciłeś, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńcudowne widoki! pięknie udało Ci się Kraków uchwycić. Mamy nadzieję, że udało Ci się trochę odpocząć od nauki :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Wschody słońca to ja przesypiam (sowa jestem, no i kocham spać) :) Zachody u nas wyjątkowe, czasami niebo niby zwyczajne ale bardzo często baśniowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super fotki pomyślności w 2020r
OdpowiedzUsuńPiękne widoczki! Wszystkiego najlepszego na Nowy Rok!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, zachwycam się niebem i jego kolorami. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKraków zawsze jest piękny i zawsze mnie zachwyca :)
OdpowiedzUsuńGłos oddany -:)
Pozdrawiam serdecznie.
Wspaniałe zdjęcia, Kraków uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy spektakl barw.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wspaniałe kadry mojego ulubionego miasta.
OdpowiedzUsuńDostrzeganie poezji w prozie życia to dar nie każdemu dany, Maksiu.
Uściski.
Super zdjęcia zrobiłeś. Moimi faworytami są nr 3 i 4 :).
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o podróże, to już zagłosowałam :).
Bo świat piękny jest, tylko oczy trzeba szerzej otworzyć i patrzeć uważnie. Dziś u mnie był cudny, skąpany różem zachód słońca. Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zwykle wspaniałe, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPiękny, bardzo wrażliwy wpis a fotki budzącego się dnia nad Krakowem - obłędne!
OdpowiedzUsuńMaks, życzę Tobie i Twoim Bliskim wspaniałego, szczęśliwego, twórczego i pełnego niezapomnianych wrażeń Nowego Roku, spełnienia oczekiwań i osiągnięcia wielu sukcesów osobistych :-)
Piękny opis wschodzącego Słońca :) Przyjemna, aczkolwiek krótka lektura okraszona wspaniałymi zdjęciami :)
OdpowiedzUsuń