marca 07, 2022
To już dziewięć lat...
Witam!
Siódmy dzień marca jest dla tego bloga dniem szczególnym, dniem, który zamyka jedno, a otwiera kolejne koło czasu. Dziewięć lat temu, 7 marca 2013 roku, opublikowałem tutaj swój pierwszy wpis i tym samym rozpocząłem podróż po blogosferze, która, może niejednostajnie, ale trwa do dziś.
Jestem typem osoby, która na rocznice zwraca uwagę, lubi je, podchodzi do nich z należytym szacunkiem. Rocznice są bowiem wyjątkowo odpowiednim momentem, by nieco bardziej pochylić się nad tym jaka była przeszłość, jaka teraźniejszość, a jaka przyszłość. Marcowe urodziny mojego bloga też zawsze służą mi za punkt zaczepienia, by postarać się wyciągnąć odpowiednie wnioski z tego, co już się wydarzyło i minęło, i dzięki temu ułożyć sobie w głowie satysfakcjonujący plan do dalszego działania...
Rocznice są także dobrą okazją do składania podziękowań na które nie zawsze jest czas oraz sposobność. Tradycyjnie już dziękuję wszystkim czytelnikom, którzy tu czasem zaglądają, czasem skomentują ten „świat z mojej perspektywy”. Po tych dziewięciu latach wiem jak wspaniałą społecznością jest blogosfera. Jestem wdzięczny, że mogłem stać się jej częścią i kreślić w jej obszarze swoją historię.
Jestem także nieśmiałym miłośnikiem wszelakich liczb oraz statystyk, dlatego chcę także podziękować za prawie ćwierć miliona (!) odwiedzin, za ponad 7000 komentarzy, a także za 288 wpisów, które powstały i zaistniały na blogu.
Po powrocie, takim całkowitym, na zajęcia stacjonarne, które głównie odbywamy na szpitalnych oddziałach, ciężko jest znaleźć w sobie siłę, chęć, ale też czas, by bywać tu często. Kiedyś też pisałem, że aktualna forma moich wpisów nie do końca mi odpowiada, czasem trochę nawet męczy, zwłaszcza gdy dookoła, prócz studenckiej rzeczywistości, nie dzieje się zbyt wiele. Od dłuższego czasu myślę o tym, by wprowadzić tu treści związane z medycyną, kierunkiem lekarskim, czyli czymś, co aktualnie jest mi najbliższe, ale z drugiej strony czuję też, że będąc na trzecim roku nie jestem jeszcze na tyle kompetentną osobą, by tworzyć taki content, który by mnie w pełni satysfakcjonował.
Co przyszłość przyniesie? W jakim kierunku poprowadzę bloga w najbliższej przyszłości? Nie wiem tego zupełnie. Wierzę jednak, że moja dalsza obecność tutaj będzie źródłem dobrych emocji, zarówno dla Was, jak i dla mnie.
Dzisiejszy urodzinowy wpis wykorzystam też do tego, by dać znać, co miałem zrobić już prawie miesiąc temu, ale przez osobiste problemy nie miałem okazji, że wszystkie egzaminy w sesji zimowej zdałem, dzięki czemu w spokoju mogłem zacząć myśleć o kolejnym semestrze. Letnie półrocze zacząłem od bloku z pediatrii, który jak na razie zaskakuje pozytywnie (po dosyć dużym falstarcie w semestrze zimowym).
Na sam koniec jeszcze mały apel ode mnie... Każde słowo, każde zdanie będzie niewystarczające, by jakkolwiek trafnie opisać to co dzieje się w Ukrainie, tak niedaleko nas... Nie bądźmy obojętni na tę sytuację, pomóżmy naszym ukraińskim przyjaciołom, którzy tej pomocy teraz wyjątkowo potrzebują. Włączajmy się do sprawdzonych i pewnych zbiórek pieniędzy oraz najważniejszych rzeczy niezbędnych do ich codziennego funkcjonowania, ale także starajmy się weryfikować wszystkie informacje, które codziennie przepływają w ogromnej ilości, bowiem całkiem spora ich część nie jest prawdziwa, służy do siania dezinformacji oraz paniki, która znacznie ułatwia działanie agresorowi. W miłości wobec bliźniego i bezpieczeństwie tkwi wielka siła.
Слава Україні! 🇺🇦
Pozdrawiam Was serdecznie i do napisania! :)