Witam!
Przyszłość, niezależnie od tego jak się potoczy, a także jej kręgi kreślone po dwanaście miesięcy już zawsze w połowie pierwszej dekady sierpnia przypominać będą o obrazach przepełnionych smutkiem, żalem, tęsknotą. Równo dwa lata temu swoją ziemską wędrówkę zakończył mój Tata, tak nagle, tak niespodziewanie. Informacja o śmierci była szokiem dla wszystkich, dla mnie, Mamy, braci, dla bliższych oraz dalszych znajomych; bardzo trudnym okazało się przyjęcie owego faktu, uwierzenie w całą sytuację, a później również przejście do nowej, jakże opustoszałej rzeczywistości.

Dwa lata to niemały kawałek czasu, nie boję się użyć tego stwierdzenia, zwłaszcza kiedy patrzę jak moje życie się przez ten czas zmieniło, bo i uzyskanie prawa jazdy, ukończenie liceum, zdanie matury, dostanie się na medycynę, zdanie pierwszego roku, czy uczęszczanie na pierwsze szpitalne praktyki, ta kumulacja zdarzeń niejako rozciąga ten okres, tak jakby trwał o wiele dłużej. Czas leczy rany, lecz bardzo powoli i nie zawsze starannie...

Uśmiech nigdy nie opuszczał jego twarzy...
Dzisiaj jednak patrząc z perspektywy, którą obrałem za najbardziej słuszną, pozbawionym sensu byłoby narzekanie, płacz, melancholia, Tata nie był zwolennikiem takich emocji, umiłował sobie zaś radość, bezustanny uśmiech od ucha do ucha, piękno oblicza Matki Natury, jej darów, a także swą artystyczną duszę, której ślady pozostaną z nami na długo...

Leśniczówka po dziś dzień jest idealnym schronem na upalne letnie popołudnia...

Dzięki Tacie grzyby w ogrodowym lasku rosną cały rok...


Świnka była jego ostatnią taką pracą...

Tutaj grusza, którą zapewne wszyscy już znacie

Tacie

szlakiem wspomnień naszych
wciąż żywych
wciąż kolorów pełnych
podążam
Tato

czas zatrzymuję
by przywrócić inny
ten pełniejszy
z jestestwem Twoim
Tato

życie przemija
na smutki miejsca żal
dusza przecież nieśmiertelną
Twa cząstką najważniejszą
Tato

oczy kieruję w blady nieboskłon
by spotkać Twój wzrok
łagodny niczym złoto słoneczników
ukochanych
Tato

tęsknotą myśli utkane
pewnością umocnione
żeś opieki i dobroci opoką
jest nadal
miłość moja nigdy nie wygaśnie
wdzięczność moja wielką na zawsze
Tato

Tata ukochał sobie brzozy, teraz przypominają mi one wiele pięknych chwil spędzonych wspólnie...

Wspomnienia chronią przed zapomnieniem, nie bójmy się wspominać...


Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia! :)

Komentarze

  1. przykro mi bardzo, ciężko jest bardzo żyć już bez tej Osoby, zawsze będzie w naszej pamięci. Jaką cudną leńsiczówkę zrobił!

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz piękne wspomnienia o tacie:))))

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne wspomnienia...Smutne to jednak

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny post. Najważniejsze że masz wspomnienia, oby zostały jak najdłużej. Mój tato zmarł 18 lat temu, również nagle, a ten dzień pamiętam jak dziś.
    Trzymaj się Maksie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie wspominasz swojego tatę..Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Przykro mi bardzo , tym bardziej że i ja bardzo wcześnie straciłam rodziców. Wchodziłam w dorosłe życie bez mamy a wkrótce i tata do niej dołączył. Twój byłby z Ciebie dumny, że tak wiele osiągnąłeś i nie poddajesz się nigdy. Tak trzymaj uśmiechaj się i pielęgnuj wspomnienia o Nim. One na zawsze pozostaną w Twoim sercu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie napisane Maksiu, niech te wspomnienia pozostaną z Tobą na zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne wspomnienia... Ja też bardzo szybko straciłam mamę, a tatę również zdecydowanie za szybko...

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne wspomnienia. Zawsze uśmiechnięty, wesoły, takim go zapamiętajcie. Nie chciałby żebyście się smucili... W waszych sercach na zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wzruszyłam się czytając 😥. Twój tato żyje nie tylko we wspomnieniach, ale również w swoich pięknych pracach. Patrzy na Ciebie z góry i jest bardzo dumny, że ma tak wspaniałego syna. Trzymaj się Maks, tulę!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspomnienia to jest to co nie ginie, jak długo będziemy tego chcieli. A wspomnienia o Ojcu i Matce są najcenniejsze, bo to Oni dali nam wszystko co nas kształtuje.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo wzruszający post Maks. Twoja miłość w przepięknym wierszu "Tacie" zapadła mi w duszę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pieknie wspominasz Maks. Odejścia zawsze są trudne a czas do końca pozostawia w nas tę małą najważniejszą cząstkę i to jest w tym wszystkim piękne...
    Moj Tata zmarł dawno temu, ale co rok w lutym wracam...

    "tamtego dnia ranek wypełnił się ciszą
    zatopioną w bezruchu oszronionych gałęzi
    nawet wrony przycichły
    jakby zrozumiały powagę sytuacji
    gdy czas się załamał

    niemocą wydobycia nawet westchnienia
    z zaczepionym na wstrzymanym oddechu
    jednym słowem pytaniem dlaczego

    w środku zimy przechadzasz się
    po zielonych pastwiskach
    w twojej rzece gdzie uczyłeś mnie pływać
    chłodzisz dłonie wolne od związania
    codziennym wstawaniem do pracy

    teraz nie boisz się że ucieknie ci pierwszy tramwaj
    masz czas na to wszystko na co zawsze go brakowało
    i nie martwisz się o zapomniany szalik dzień przed

    życie płynie dalej jak twoja rzeka
    tylko brzegi zarosły jak zarasta rana

    blizną która boli w okolicy czasu
    gdy na drewnianej poręczy krzesła
    niebieściała parę dni niedzielna koszula
    i ciemny krawat w jasne prążki

    po południu czasem nasłuchuję
    czy przed czwartą nie wchodzisz po schodach"

    OdpowiedzUsuń
  14. Wiem, co czujesz, nawet jesli kazdy tato jest inny... mojego tez mi brakuje, bardzo, mam nadzieje, ze mamy jednak jakis nienamacalny, niewidoczny kontakt, i nie moge oprzec sie wrazeniu, ze on jest calkiem blisko.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie wspominasz Tatę. Tak już będzie zawsze. Pozostawił tyle śladów widocznych i pięknych, które nam pokazałeś, ale wiele tych, których oczy nie widzą. One są w Twoim sercu. Mój Tata też odszedł nagle gdy najbardziej Go potrzebowałam. Mama też więc wiem co czułeś. Pomimo bardzo wielu lat zawsze z nimi rozmawiam w swoim sercu i czuję, że mam z Nimi niewidzialną więź. Uroczym dzieckiem byłeś. Pozdrawiam serdecznie:):):)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wydaje mi sie, ze jestes do Taty podobny...piekne wspomnienie Syna o Ojcu! sciskam

    OdpowiedzUsuń
  17. Ból na pewno będzie w Twoim sercu, ale żyje w Twojej pamięci i dziełach, które pozostawił po sobie. Wzruszający wiersz...
    Dla mnie druga połowa sierpnia też przynosi bolesne wspomnienia związane z Rodzicami.

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne wspomnienia, wspaniały człowiek, cudowny wiersz.Czas leczy rany ale nie do końca, póki wspominamy to bliscy są z nami.

    OdpowiedzUsuń
  19. Maksiu, Tata będzie na zawsze żył w Twoim sercu i wspomnieniach. I byłby z Ciebie bardzo dumny. A raczej JEST z Ciebie bardzo dumny.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Czas dla jednych płynie wolniej a dla drugich szybciej...
    Z czasem mniej boli...
    Niby te same miejsca a jednak inne...
    Zamknięty rozdział a jednak trudno uwierzyć w jego zakończenie.

    Piękne to napisałeś,
    przytulam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Tata byłby a raczej jest z Ciebie dumny .Trzeba wspominać tych , których już z nami nie ma bo to bardzo ważne by pamięć o nich nie zginęła. Piękny wiersz.

    OdpowiedzUsuń
  22. Twój Tata, jak piszesz, miał artystyczną duszę. Jego ogrodowe rzeźby są pełne uroku.
    W czasie dwóch lat osiągnąłeś tak wiele. Tata byłby z Ciebie dumny.
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Właśnie tak się uśmiecha widząc Twoje sukcesy !!;o)

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne wspomnienie!! Miałeś wspaniałego tatę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo mi przykro. Najważniejsze, że wciąg masz go w swoim sercu i pięknych wspomnieniach :).

    Pewnie nie będę pierwsza ale jesteś bardzo do niego podobny :).

    Rzeczy zrobione przez tatę są super. Świnka mnie rozbroiła :).

    OdpowiedzUsuń
  26. Ech, znam to... U mnie to odpowiednio 9 lat (siostra mamy), 4 lata (dziadek) i 2 lata (babcia). Pierwsza śmierć była szokiem, zbierałam się 1,5 roku, druga spłynęła po mnie jak po przysłowiowej brzytwie, trzecia sama nie wiem jak do niej podjeść, niby dwa lata, ale czasem kogoś brakuje, czasem jeszcze się łza zakręci. Mieszkaliśmy wszyscy w 6 w dwóch domach, które były połączone balkonem. Oni mnie wychowywali, babcia nauczyła gotować, dziadek liczyć, a ciotka w sumie nie wiem, chyba była czasem potrzebna do knucia nad prezentami dla rodziców :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie bójmy się wspominać ......

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie odchodzi ten, który żyje w naszej pamięci!
    Wspominaj jak najczęściej i pamiętaj to jakim radosnym był człowiekiem.
    Przykro mi Maksiu...trzymaj się dzielnie:)

    OdpowiedzUsuń
  29. ze łzami czytałam Twój post , tak mi przykro że odchodzą od nas najbliżsi

    OdpowiedzUsuń
  30. Cudowne wspomnienia masz o swoim tacie, piękne zostawił po sobie pamiątki.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  31. wspaniałe wspomnienia i wspaniały człowiek...pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Rozumiem Cię Maks...gdy mój Tato odszedł ja miałam 43 lata i napisałam wiesz, hołd dla Niego i włożyłam ukradkiem do kieszeni garnituru, w którym został pochowany, żeby miał coś ode mnie, coś bardzo ważnego. Teraz zapociły mi się oczy...jesteś mądrym, wspaniałym chłopcem i Twój Tato jest z Ciebie nadal dumny...

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękne wspomnienie - ja też tęsknię za rodzicami...

    OdpowiedzUsuń
  34. Przepięknie, wzruszająco wspominasz swojego ukochanego Tatę.
    Na pewno uśmiecha się z góry do Ciebie i Twojej Mamy.
    I na pewno jest z Ciebie baaardzo dumny. :)
    Wiem co to ból po stracie bliskich, Rodziców już nie mam, a moja kochana Córka... Sam wiesz...
    Wierzę, że Twój Tato opiekuje się Tobą, tak jak moja Ania mną, szczególnie teraz kiedy dopadła mnie a poważna choroba.
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  35. W Twoim sercu będzie na zawsze... Przepiękny wiersz...
    Uściski Maksiu

    OdpowiedzUsuń
  36. Przykro gdy odchodzą najbliżsi . Dobrze że pozostają z nami na zawsze dzięki wspomnieniom.

    OdpowiedzUsuń
  37. Przykre gdy odchodzi ktoś bliski. Dobrze że zostają z nami wspomnienia. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  38. Myślę, że Twoj tato zostawił Ci o wiele więcej, część charakteru. Z czasem będziesz to bardziej zauważał. Wspominaj, był wspaniałym człowiekiem tak jak i Ty jesteś :-)

    OdpowiedzUsuń
  39. Twój Ukochany Tato pozostanie na zawsze w Twoim sercu.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Masz tyle dobrych wspomnień związanych z Tatą, nie wszyscy tak mają.

    OdpowiedzUsuń
  41. Masz wspaniałe wspomnienia o Tacie !!!
    Pozdrawiam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
  42. Tata byłby z Ciebie dumny!

    OdpowiedzUsuń
  43. Bardzo mi przykro, Tata na pewno jest szczęśliwy wiedząc jak układa Ci się życie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz!

ARCHIWUM POSTÓW

Translate

Obserwatorzy Bloga

Dziękuję za każdy głos! To mnie motywuje!

Moi psi strażnicy: Rudi (2013-) i Berek (2005-2022)

Kategorie

W moim ogrodzie Podróże Małopolskie Moja poezja Ptaki Wiersze Pola Zima wiosna 2017 Rośliny życzenia Kraków Kwiaty Spacer Grzyby Rynek 2016 Zamek 2019 Góry Jesień Wiersz Wyniki wakacje Grusza Lato Przemyślenia święta Podróż Roku Inne Kościół Las Wieś wielkanoc 2018 Blog Boże Narodzenie Ciasto Dobczyce Rudi Zachód Słońca Cmentarz Kot Ssaki podsumowania 3. urodziny Konkurs Lasek Mama Moje przygody Motyle Owady Planty Podziękowanie Polska Skansen Urodziny W moim domu Wspomnienia 2020 Kiki Nowy Rok Pole Rocznica Ruiny zamku Rzeka Sentymenty Maksa Studia Wiosenno-letnie wyzwanie u Maksa Zalipie Żonkile Artystycznie Beskid Wyspowy Chatki Chmury Cudo Kapliczka Koronawirus Leśniczówka Malowane Opowiadanie Pies Puszcza Statystyki Tata Tulipany Wschód Słońca Wspomnienie Wyzwanie urodzinowe Zjawiska pogodowe Śmierć 2021 Beskidy Bez Candy Chinkali Droga Historia Jan Paweł II Katedra Lanckorona Lekarski Luty Maj Nauka Niepołomice Panorama Pieniny Plany Pomniki Prezent Przedwiośnie Przepis Ratusz Rozdanie Sierpień Skalniak Staw Szlak Zioła Śnieg Basia Wójcik Bałtyk Bitwa Bochnia Brzozy Cichawa Czosnek niedźwiedzi Dolina Raby Dynia Fiołki Jabłoń Jedzenie Jezioro Kazimierz Wielki Krajobraz Krokusy Krościenko Lipa Listopad Majówka Matura Medycyna Morze Mury Muzeum Niebo Pałac Pielgrzymka Pierniczki Polskie bociany Pomnik Pomorskie Pomorze Przebiśniegi Rower Rzepak Stare Miasto Słońce Talent Tenis Trzy Korony Wawel Wał Ruda Wielkopolskie Wieża Wisła Wrocław Wycieczka Zachwyt Zboża Ziarnopłony Zielono przyroda ptaki na flagach wielka sobota zdjęcia Ścieżka Śląskie 2023 4. urodziny 5 miejsc Akademia Muzyczna Aleja Gwiazd Babia Góra Bazylea Bałwan Berek Biedronka Bieszczady Bocian Boże Ciało Budki Budleja COVID-19 Choinka Clematisy Czarny bez Dolina Prądnika Dolnośląskie Domek Drzewa Dunajec Dwór Ferie Gady Gołoborze Grodkowice Grota Grudzień Hel Hiacynty Jagodzianki Jarmark Karolina Kózkówna Kartki Kasztany Kazimierz Klasztor Klomb Kolory Kościół Mariacki Krzewy Krzyż Kukurydza Lipiec Lipnica Murowana Lourdes Marysieńka Miłość Moje zdrowe życie Morwa Most Niedzica Nowodworek Obraz Odlot Ogród Ojców Opis Opowieść Ostrów Lednicki Owoce Oznaki wiosny Palma Pandemia Papierówka Papież Papuga Paź królowej Październik Pięknie Plaża Podskale Podziemia Powiśle Dąbrowskie Praktyki Procesja Przygotowania Przyjaciele Pytania Raba Rogale świętomarcińskie Ruduś Ruiny Rzeźby Różaneczniki Różaniec Rękodzieło Sanktuarium Sesja Sielanka Spotkanie Stokrotki Sukiennice Sylwester Syrop Szczawnica Szpaki Szpital Trasa Ukraina Warzywa Wierzby Wojna Wspaniałe Wypieki Wyprawy Zabawa Zadanie od Maksa Zbiorniki Zdrowo Ziemia Dąbrowska Zmiany jaszczurki jeże purchawice sierpówki Łysa Góra Ślimaki Średniowiecze Święconka Święto Niepodległości Żniwa 10 lat 100000 2015 3 maj 5. urodziny 6. urodziny 7. urodziny 8 lat 9 lat Agnieszka Radwańska Akrostych Album Alfa Altana Amfiteatr Anna Arthur Wellesley Artykuł BMI Balon Bazie Bazylia Bazylika Bałwankowo Berberysy Bezsenność Biało Biało-czerwone Biologia Bitwa pod Grunwaldem Bizony Bobolice Bobry Bociany Bogatka Brusznica Brzozowisko Buraki Bury Bułki Błękit Cele Chabówka Chaczapuri Chaos Chemia Chełm Chleb Chrząszcz Ciastka Ciastka orzechowe Ciężkowice Clafoutis Czarny Staw Czechy Czerwiec Częstochowa Część I Człowiek Dalgona Dawne dzieje Diabelski Kamień Diablak Dla artystów Dla kucharzy Dla poetów Dmuchawiec Dobro Docenione Dolina Białego Droga krzyżowa Drożdżowe Drzewo Dutch baby Dyskusja Dzieciństwo Dziewięćsił Dzień Mamy Fontanny Fotografia Francja Galette des rois Gdańsk Gdów Geografia Gniezno Gondola Gorce Gostynin Gotowanie Gołąb Goździki Grodzisko Grunwald Gubałówka Gwiazdy betlejemskie Góra Skrzynecka Góra Zamkowa Górki Góry Świętokrzyskie Głosowanie Horiatiki Huragan Huśtawka Iglaki Illzach Info Ja w Kuchni Jacuś Jadłospis Jajka Jarmuż Jasna Góra Jednosiwy Jerozolima Jesienne dary ogrodu Jesiony Jezioro Czchowskie Jezioro Dobczyckie Jezioro Rożnowskie Jiaogulan Jubileusz Język polski Kalorie Kalwaria Kanie Karmniki Kawa Kawiarnia Klucz do matury z biologii Koktajle Kolejka Kolekcja Kompot Kompozycja Komunia Święta Konfederacja barska Konie Konkurs Palm Wielkanocnych Kopiec Kraka Korona zapory Kraków-Łagiewniki Krogulec Krowa Krupówki Krzesławice Krzewuszki Krzywa Wieża Krzyż Milenijny Krzyżacy Krzyżówki Książka Księżyc Kuchnia Kujawsko-pomorskie Kundel Kura Kurczak Kurozwęki Kwarantanna Kwiecień Kładki Latarnia Lednica Legendy Lenistwo Lilak Lipnica Literatura London Eye Londyn Lot Lubczyk Lwów Majeranek Makro Marchew Marzec Marzenia Mazowieckie Mazurek Medugorje Melisa Melsztyn Mgła Michałki Mikołaj Kopernik Mirów Misje Mięta Mniszek lekarski Mniszki Mogielica Moi Przyjaciele Molo Monety Mróz Muchomory Muchołówka szara Mural Naleśniki Niebieski Niedziela Palmowa Niegowić Noc Norbertanki Nowy Wiśnicz Obserwacje Odpoczynek Odpowiedzialność Ogień Ojcowski Park Narodowy Olimpiada Omega Opactwo Opole Opolskie Opowieści Oregano Orzechy Ostrów Tumski Owca PDMD Parowar Patriotyzm Pelargonie Pietruszka Pisklęta Piwonie Pizza Plac św. Piotra Plebiscyt Pliszki Pociąg Podbiały Podgrzybki Podhale Podkarpackie Podróż pięciolecia Podziw Pokazy Polecie Pomnik św. Floriana Pomoc Pory roku Potok Powieść Pozdrowienia Poziomki Poznań Praca Praga Prom Prośba Przed Sylwestrem Przemijanie Przerwa Przygoda Przyszłość Pszczoła Pucuś Pustelnia Płazy Radość Refleksje Rejs Rokitnik Rozmaryn Rożnów Rukola Rzadkie Rzeźbiarstwo Rzym Rękawka Rżysko Samosy Sanki Sałatka Seler Sernik Sezon karmnikowy Sierpówka Sir Siła Skamieniałe Miasto Skałka Skocznie Smoleń Sopot Spisz Spokój Stajnia Staropolskie Stetoskop Styczeń Szacunek Szałwia Szczaw Szczepienia Szczepionka Szczepmy się! Szczerze Szczypiorek Szkoła Szlak Orlich Gniazd Szron Szwajcaria Sól Słonecznik Słowacja Słowianie Taize Tamy Tatry Tatrzański Park Narodowy Teatr Topola Toruń Tradycje Tropsztyn Tropy Turbacz Tymianek Ulubione Urbi et Orbi Uście Solne Wadowice Waga Warmińsko-Mazurskie Warsztat Wata cukrowa Watykan Wellington Arch Westerplatte Wetlina Widoki Wielka Brytania Wiewiórka Wieżyca Wigilia Wiszące mosty Witacze Wiązanki Wodospad Wow Wprowadzenie Wrzos Wyjazd Wytrzyszczka Wyzwanie Włochy Włóczęga ZOO Zakopane Zapora Zapowiedź Zasady Zawilce Zawoja Zaćmienie Zaćmienie Księżyca Zbiórka Zdjęcie Zegar Zwierzęta Zwyczaje Złoto dzwoniec filmy kosy magiczny czas porządki rudziki van Gogh Łatwe w uprawie Ławka Łąki Śliwa Ślęża Święci Świętojański Świętokrzyskie Święty Krzyż śpiew śpiew dzwońca św. Szymon święty Mikołaj Żołnierze i polegli Żurawki

Prawa autorskie

Wszystkie moje teksty i zdjęcia na blogu "Świat z mojej perspektywy" są chronione prawem autorskim na mocy: Dz. U. 1994 nr 24 poz. 83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wykorzystanie ich wymaga mojej zgody!

Agregator blogów przyrodniczych

Rozdane, powędrowało do Janeczki z Chwil Wytchnienia!

Rozdane, powędrowało do Jadzi Kluczyńskiej!

BLOG KULINARNY

TUTAJ ZAGLĄDAM