Witam!
Dzięki trzem dniom wolnym w ramach bloku z ortopedii i dwóm dniom wolnym z powodu Wszystkich Świętych dosyć niespodziewanie w moim kalendarzu pojawił się tygodniowy urlop. Z jednej strony zawsze z przyjemnością takie przerwy się przyjmuje, chociażby dla porządnego wyspania się. Ale jak powszechnie wiadomo, gdy wolne pojawia się na horyzoncie, to razem z nim wypływa milion zadań i załatwień, które chciałoby się w tym czasie zrealizować. Ostatecznie więc tydzień mija w ciągłej gonitwie napędzanej momentami frustracją, bo w końcu i tak nie wszystko uda się załatwić.
Czasem trzeba się z ów gonitwy wyrwać i pozwolić sobie na w miarę leniwie spędzony poranek w towarzystwie szakszuki, czyli mojej najwyższej, najbardziej specjalnej formy śniadania, i aromatycznej kawy. I tak w to ostatnie październikowe przedpołudnie znalazłem miejsce i czas na to, by sobie rozmyślać... rozmyślać o tym jak mi minął ten dziesiąty miesiąc roku. Wiele myśli przez głowę przefrunęło, ale niewątpliwie największy entuzjazm wywołał fakt, iż tegoroczny październik pogodowo, ale też i nastrojowo okazał się być niezwykle łaskawy i udany. A że lubię podsumowywać i gromadzić w jednym miejscu rzeczy piękne, to zapraszam Was na sentymentalną podróż w głąb październikowych fotografii... pełnych słońca, ciepła, a także...
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1z7moCedRnkfNB99ZAfh_4IRhjaU8wTEwOBAnpCHAhP6HhSs6cyOdhK3M3CBS-VoCyy5Fhywz8bi6U13BzBFdpRoqbasBYjYlmWMpm0wUBTfibz_Vpq8NaIYJBKVgL4IKuAGXGDJ6PTuppe_Jqt1KIssIPFA5ykkEQG1yNrLkmqRfp6tMN4bk6faSDXQM/w640-h480/IMG_3109.jpeg) |
…najpiękniejszych zachodów słońca nad beskidzką Kostrzą... |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi83riQwzr16pwojLjLeNPb2Af_Njx-ZGxfK-G-FHfcxEedAzeqt-UHczjxQXZljtAMG8HLjEf4fxBZMC72GZ-l9x1MEhRImX19OjdWHsw3PH5E4_mUk7MVi_HohfsqIq35qquhxMIS_vlESGCu9vriO__iNcbpCnGjtGDhXdwuMLh0n2MIhR1zZe4QEQrT/w602-h640/IMG_2923.jpeg) |
...widoków na pienińskie perełki, czyli zamki w Niedzicy i Czorsztynie... |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhp9tVfFtYvVqDrXgJyaTNzxkob8GgOig7ylIlKXKG4y6-wtwr6oA1Zr4PabspS4b2g600PllTZG2FcOWuBS8DYbaB_wX1R19yU_L5d62nZBb9O5p-UeO_LhKqnRuhNREy50h2fQtAIhBPhMR2LM7VNAN5GkT5g3WxJ8gsXDYsTjrp3VEa4hOIFEkWCV3_x/w480-h640/IMG_2865.jpeg) |
...zwiedzania węgierskiego zamku na polskiej ziemi, w Niedzicy właśnie... |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwvlce5Mbaxpa9n912K2QLURXId3rH9fk0vpskYxp_-n4InQ_x4WVbPnq4IyUtpHzSU9YKUmNUDR0Ecoc-2fZzjVVHJNNZiKhXn0jmi9HQ9VobTjscc5uzkuDDjt61h-6aKBseP18Ly0HS8SkFBpeWQIfByzG-ZJipLMdLOuHHVObr95KH0QkRxxBSwulF/w480-h640/IMG_2871.jpeg) |
...małych podkowców zwisających z niedzickich stropów... |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcYCpDNxBV9mb-au2NKuJdjHX7xGj1XJ6z0cUuNggHmfa3bbu8cjJD5oP3DzzxcoixDbqmuPuA-9rvzfPL39oIQ8ddvO1GVyz7e7K8JofnL0qfJZ26wpc4ABFLjMzHU3wZJT6wX8d5RVMoODKJR7NvVel7w54mNSwCdnIIMcH9-FJVj8dI0CCrpQRu3LAN/w480-h640/IMG_2882.jpeg) |
...wczesnojesiennych, słonecznych krajobrazów na Jezioro Czorsztyńskie i Sromowieckie... |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaiXjXiEqrJQaR211iSXajaEmK9pscgLoTOnnpvAUtZoIc7-d17gSkZadwFzYc73YpHTA7xhnl6317GxcptEWjXG0BcouQS9RT4JM7nLN27avay40Gzge5_uMYKOMctXpwB6jejy-_yAmbbCx2FqxR0dFEXK0gr9Yqat9NtWbavnIuvqUxoqjEPFBepe2p/w480-h640/IMG_2936.jpeg) |
...zapierających dech w piersiach widoków na pienińską królową, czyli Trzy Korony... |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFwQ3_Aoh8rtP9slcWLYE9iXDJOpe3cpbOay_8TIxFNblp413dHFd1KhGYqU-w4bJuHfzKqvLOq3tqXh2UNPA7LM3iDrn7kJ41nLV4QSlLS9rV6OmnFkf5e2MP0t8_kU87oqpDxbtWtVQRWLyExHbI8RCiPKkXIQNFQ2khsJjCaPoqiqyivEEH3GMMShZO/w640-h410/IMG_3425.jpeg) |
...redyk na który miałem szczęście natrafić jadąc ulicami Ochotnicy, jednej z najdłuższych wsi w Polsce... |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRcPtzqya-PgISsIJgZ7jXyRk5Xt8ylrTIO0_z_G1hfkoQb7aIC5-zH-Atm5vsgPcgmJSIO_G02AVc9DaONoE5RNV28pYbdI5fpx_xWPgkkEPDP8Dw3Vpc2-zhG0k7q0Ub5q6HlLDiCcOJHNIVqRWt2ccqSqaX0EA5VuoJOBst1J2Sm1ImJAtpve6paviM/w370-h640/IMG_3423.jpeg) |
...owiec z redyku, które, jak zresztą widać, nic sobie nie robiły z faktu, iż dosłownie obijają swe wełniane ciałka o samochodową karoserię... |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheOMGMXoMl-ULMxzIdXkZElL38STQw4GHdCa_1T4q2xZEfRjV7hyphenhyphenqrDgHBM8Z8LS6N6aHPN_fbgmDV3LDsiJvAJFhRz76i1b71mBrKKmRmu2cRO5tKvFbGUSM5asBlbzQaUobr6QOI0T44ofHrOorg8K7il_Gvs_1OWDCozfr6M0yH4dkAw6kjmsfvnvNC/w472-h640/IMG_3033.jpeg) |
…porannych spacerów alejkami nowo otwartego parku im. Wisławy Szymborskiej vis a vis krakowskiej Bagateli… |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3Vxcy1wPmXAhGGNlXEvr70I881_7fa57LEatmngO0lbUXJBtiRYslBeUBUJEZ8IFU05W8TuzbbU-YQ6J_UgJvV5ntz1ORs9UyOEI1MJcho8EzieCwsZ2F8A5DiaDz8yU9IdBTmonSIwUrIaNvAl90X4_MGazz7FlTcUdU_msVyGXo2VfSDIVwJ7VOGUMX/w480-h640/IMG_3040.jpeg) |
…a tam przepięknie kwitnące łany delikatnych astrów… |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjmqj5Li7JcU-AZiQZ-L5bKiaS0VXXIUUKOTad7L0ndzjedokUQ-qxbIfhc_hAVQBGZ6e7UYeHD75ox9DKbR5lENswYQdTnJ641usjbhBgGcHDAefBCWmk4Dx376P8JjSge00L2KLDKr-MFKE5XJzCkQI7K8WvdOX5Y7ZTSIu60I9qQm2BzamzA_iWdCUx/w544-h640/IMG_3008.jpeg) |
…królujących w październikowym ogrodzie nasturcji, które wciąż prowadzą efektowną i efektywną ekspansję na niewielkim nieużytku pod tarasem… |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3p8kg_ZyP59n12OvN82f0govnCIaEXfJLKR5jyXbyTn4-Dl32jWyxXbpGDSPRvfFLAvaBT3qlXPYwtGQXOYSdsN2q_fAgQXzuXD4wLm6Ui0qKZw8qB6vyXDRq-d9Cp-vd4GPM1SKKpM9T_fn8sSd3LiB-7a5CedVENg12Ao1dpo_JtFUvhBOXbMcEPocb/w558-h640/IMG_2608.jpeg) |
…podgrzybków śmiało wystawiających swe pachnące kapelusze nad ogrodową ściółką, w tym roku grzybowej hojności nie było końca… |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJD-0-aCBpO30ju-Lqx0a4X88HF9-34MXihfaP10rgTPmE8wTuN4Olb91sWzsIWjNcWAPMkMgpIGSJaJwUXFjgTBE2-fBKvb-q4Gu1wGnrvpEo6kkLSR-Slz3iXaWSnMbc0mmunOlk1XTOfvLRqw0LILJXCEadc_4HElzcvezgnhu0Cuw2wk4b0uZjkVhI/w572-h640/IMG_2778.jpeg) |
…pięknie czerwonych muchomorów wyrastających tu i ówdzie… |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-kmRli-j89gbNnAhl6S1rA1NdMQO7kYkAxhZ-_ErY6fitQFX1pcCtkR47edITqxf0eKYYhKmbXwTDwS2q2hNZyXQvbbUDFWc8GuMTKZ11hJvmmXmwFLplMOLfPDQOJy4f1ncFYhOuEb8XrqOicoZj8E3lerhheePBPq2ZDX1cu48oHnhw4ckdKnwln-Ve/w480-h640/IMG_3316.jpeg) |
…spacerów po niedzielnym, jesiennym lesie w poszukiwaniu jeszcze większych ilości grzybów… |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-24ocwZKNCCjQfeKifBIA_o0MxaKPGk6uDzSKSVx1nlSvhxdtq_uSnEEVab0Q3HIp_qN6otqG4p2Y2pO4M-WhTQAQCyLq61wamag9XBLJqSnbXmgytfRkgctK2_vPQmTYY_sm6Xww8aM7FKRDYTngzyqoX7d-6-BVS6A3Nj66E2q9Cv46F46ikzyqhyphenhyphenpB/w480-h640/IMG_3329.jpeg) |
…i zbieraniu w nim jakże pachnących kani, kotlety z tych kapeluszy to prawdziwy rarytas! |
Babie lato w takiej formie i kolorach jest ogromnym dobrem, oby listopad też był taki przyjemny...
Mimo wszystko na typową listopadową nudę raczej narzekać nie będę, bowiem w niedzielę wyjeżdżam na prawie dwutygodniowy staż z ortopedii do Zakopanego. Jestem szalenie ciekawy jak minie ten czas, w końcu takie wyjazdy, zwłaszcza w mojej życiowej fabule, to nie lada gratka. Pewnie się tutaj odezwę w trakcie tej jakże niecodziennej przygody...
Pozdrawiam serdecznie i do napisania! :)
Piękne zdjęcia aż się rozmarzyłam. Pozwoliłeś mi na krótko wrócić do Krakowa który w tym roku odwiedziłam i znowu do niego tęsknię. Zapraszam do mnie i pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńWspaniale zdjęcia, tak to jest z urlopem ze się załatwia, sprząta.Podgrzybkow zazdroszczę bo u nas posucha grzybowa.Trzymam kciuki za staż ale kto jak nie Ty.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiezmiennie uwielbiam Twoje zdjęcia :) Są cudowne :)
OdpowiedzUsuńPoprawiłeś mi humor tymi jakże cudnymi widokami. Zdjęcia przepiękne. Niestety nie mogłam być
OdpowiedzUsuńna cmentarzu. Życzę Ci owocnego stażu!!!
To prawda czasami trzeba pozwolić sobie ma odrobinkę luksusu:) pyszne śniadanie a potem spacer. Wszystkie fotografie są piękne ale owieczki i nasturcje to miód na moje serce:) Wszystkiego dobrego życzę:)
OdpowiedzUsuńCzasem trzeba ową gonitwę przerwać i pozwolić sobie właśnie na takie chwile zatrzymania się i zadumy. Udało Ci się na szczęście zachować ten czas przynajmniej w tych cudownych kadrach... Październik rzeczywiście piękną jesienią nas obdarował i też liczę na to, że listopad nie będzie o wiele gorszy. Pozdrawiam cieplutko i życzę wspaniałego pobytu w naszej zimowej stolicy :)
OdpowiedzUsuńnie napiszę nic odkrywczego , dziewczyny przed mną wszystko napisały. Wyjazdu do Zakopanego zazdraszczam, bo praktyk nie będziesz miał 12 godz. na dobę i znajdziesz spoko czas na zwiedzanie tego pięknego miasta i jego okolic. Zdjęcia z wojaży cudne, zwłaszcza zazdroszczę tych pięknych widoków krajobrazowych. Powodzenia w Zakopanem !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudne jesienne zdjęcia. Udanego stażu w uroczym Zakopanem. Powodzenia i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki !! A jak byś się zdecydował zostać Ortopedziem, to już się w kolejkę zapisuję...;o)
OdpowiedzUsuńWspaniałe wspomnienia i piękne zdjęcia Max. Życzę owocnych praktyk i dobrej pogody na zwiedzanie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNa pewno będziesz świetnym lekarzem specjalistą. Trzymam kciuki. Super fotografie. Miałam być na redyku w tym roku wiosną. Na jesieni też nie wyszło bo zapomnieliśmy i trafiliśmy na Turbacz. W Czorsztynie byliśmy latem akurat. Trzymaj się ciepło.
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjecia, październik był dla nas bardzo łaskawy pogodowo, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są kadry z Twojego październikowego pamiętnika! Życzę, by zakopiański staż wniósł wiele dobrego w Twój rozwój zawodowy, ale też i chwil wytchnienia i odpoczynku z górskimi krajobrazami w tle ;-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam weekendowo!
Anita
Wspaniała wycieczka - cudna pogoda nam towarzyszyła w ostatnich dniach października :) haha listopad już deszczowy :) Zdjęcia prześliczne to i fajnie że taki urlopik wypadł :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmoje rodzinne strony! Dziekuje za ten wpis, powrocily wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękną wycieczkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Piękna fotorelacja. Oby listopad był taki ciepły, kolorowy... Ach. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne jesienne kadry i wspomnienia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, serdecznie, Maksiu.
Przepiękne jesienne kadry i wspomnienia, Maksiu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Małgosia X
Witaj szaroburością za oknem Maks
OdpowiedzUsuńTwoja jesienna wycieczka sprawiła, że uśmiechnęłam się na widok tych ciepłych kolorów. Kiedyż to byłam w tamtych stronach? Tak dawno, że już nie pamiętam.
Pytasz co u mnie? Napiszę maila. Jak go wyślę, dam znak tutaj, że poszedł.
Niech listopad będzie dla Ciebie łaskawy w zdrowiu
Pozdrawiam ciepłe słowo zostawiając
Maila wysłałam:)
UsuńBrilliantly articulated! Your post is a standout, offering insightful perspectives. Appreciate you sharing your valuable perspective.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Tereny są mi znane, ale wycieczki z Pienin i Gorców nie doczekały się publikacji.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie więcej czasu i uda mi się przynajmniej wrzucić zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie i milego życzę 🤗
Piękne zdjęcia, byłam w tych regionach z mężem we wrześniu :D
OdpowiedzUsuń