Lakoniczne dźwięki słów
Witam!
Zimowa przerwa właśnie zahacza koniuszkami butów o linię mety. Od jutra nowy, drugi semestr, a wraz z nim nowe przedmioty, nowe partie materiałów, nowe kolokwia, słowem, nowe wyzwania.
Tak więc w ten niedzielny wieczór wieńczący przedostatni lutowy tydzień, spieszę do Was z... poezją. Jak pewnie dobrze wiecie, od czasu do czasu, gdy znienacka, albo i nie, dopadnie mnie wena, skrobnę co nieco do mojego starego poetyckiego kajetu. W trakcie owego skrobania, bo czasem pierwowzór z licznymi zmianami i poprawkami wygląda okropnie, co nie zmienia oczywiście faktu, że to właśnie w tych bazgrołach kryje się prawdziwy duch poezji, staram się przelać w pełni każdą najmniejszą aktualną emocję i uczucie.
Dobrze czasem przenieść to siedlisko kłębiących się myśli w inną ostoję, wyzwolić je, wypchać poza granice własnej duszy i pozwolić im żyć samodzielnym tchnieniem...
Alergia na życie
beżowa kanapa
dziecko PRL-u
niemały ekran
obraz za obrazem
głupi głupszego goni
duża szklanka
duszą ciecz gazowana
donor glukozy
z cukrzycą gratis
obok
smutne dziecko
nawet dwójka
papierologiczna łąka
zarośnięta
perfidnie zapomniana
zamazany twór odpowiedzialności
chwilo trwaj
Odpowiedzialność stanowi wielką cnotę i chwała tym, którzy ją w pełni, świadomie rozwinęli, u których jest dojrzałym pokłosiem bagażu przeszłych doświadczeń oraz nauk...
Zaniedbanie zaś, czyste lenistwo i głupota, świadoma, nieświadoma, nie zasługują na ową chwałę, są jedynie podwalinami ku gorszemu, które wszelkimi sposobami należy wyburzyć, a na ich miejscu kreować dzieło piękniejsze, szlachetniejsze...
Pożegnam się z Wami ogłaszając dwie informacje. Pierwsza z nich to taka, że zakończył się właśnie plebiscyt na "Podróż Pięciolecia", który bezsprzecznie zgarnęła zwycięska podróż z 2019 roku do Zalipia, miejsca niezwykłego, magicznie urokliwego, do którego grzechem byłoby w tymże momencie nie zaprosić...
Na sam koniec zapraszam bardzo serdecznie na Instagrama, na blogowe konto, nick z linkiem poniżej. 😊
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia! 😉😊
Zimowa przerwa właśnie zahacza koniuszkami butów o linię mety. Od jutra nowy, drugi semestr, a wraz z nim nowe przedmioty, nowe partie materiałów, nowe kolokwia, słowem, nowe wyzwania.
Tak więc w ten niedzielny wieczór wieńczący przedostatni lutowy tydzień, spieszę do Was z... poezją. Jak pewnie dobrze wiecie, od czasu do czasu, gdy znienacka, albo i nie, dopadnie mnie wena, skrobnę co nieco do mojego starego poetyckiego kajetu. W trakcie owego skrobania, bo czasem pierwowzór z licznymi zmianami i poprawkami wygląda okropnie, co nie zmienia oczywiście faktu, że to właśnie w tych bazgrołach kryje się prawdziwy duch poezji, staram się przelać w pełni każdą najmniejszą aktualną emocję i uczucie.
Dobrze czasem przenieść to siedlisko kłębiących się myśli w inną ostoję, wyzwolić je, wypchać poza granice własnej duszy i pozwolić im żyć samodzielnym tchnieniem...
Alergia na życie
beżowa kanapa
dziecko PRL-u
niemały ekran
obraz za obrazem
głupi głupszego goni
duża szklanka
duszą ciecz gazowana
donor glukozy
z cukrzycą gratis
obok
smutne dziecko
nawet dwójka
papierologiczna łąka
zarośnięta
perfidnie zapomniana
zamazany twór odpowiedzialności
chwilo trwaj
Odpowiedzialność stanowi wielką cnotę i chwała tym, którzy ją w pełni, świadomie rozwinęli, u których jest dojrzałym pokłosiem bagażu przeszłych doświadczeń oraz nauk...
Zaniedbanie zaś, czyste lenistwo i głupota, świadoma, nieświadoma, nie zasługują na ową chwałę, są jedynie podwalinami ku gorszemu, które wszelkimi sposobami należy wyburzyć, a na ich miejscu kreować dzieło piękniejsze, szlachetniejsze...
Pożegnam się z Wami ogłaszając dwie informacje. Pierwsza z nich to taka, że zakończył się właśnie plebiscyt na "Podróż Pięciolecia", który bezsprzecznie zgarnęła zwycięska podróż z 2019 roku do Zalipia, miejsca niezwykłego, magicznie urokliwego, do którego grzechem byłoby w tymże momencie nie zaprosić...
Na sam koniec zapraszam bardzo serdecznie na Instagrama, na blogowe konto, nick z linkiem poniżej. 😊
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia! 😉😊
Piękny wiersz, Maksiu powodzenia w drugim semestrze. Pozdrawiam cieplutko.:)
OdpowiedzUsuńPowodzonka w semestrze .
OdpowiedzUsuńpowodzenia :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w drugim semestrze :)
OdpowiedzUsuńPiękna poezja i przemyślenia . Powodzenia w nowych wyzwaniach , trzymaj się dzielnie , pozdrawiam 🙂
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz:)odpowiedzialność stanowi wielką cnotę,ale też potrafi czasem ciązyć niemiłosiernie.
OdpowiedzUsuńCieszę się ,że Zalipie wygrało.Cudze chwalicie swego nie znacie:))))muszę w końcu tam pojechać wiosną:)
Powodzenia w nauce :)
OdpowiedzUsuńOdpowiedzialność to wielka cnota ale i niesamowite obciążenie... Nie każdy to udźwignie...
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nowym semestrze!
pozdrawiam :-)
I kolejny semestr ,ani się obejrzysz a będą wakacje. Czas pędzi nieubłaganie szybko.Zalipie jest cudowne.
OdpowiedzUsuńPiękne, głębokie przemyślenia.... prawdziwe i zmuszające do refleksji.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w drugim semestrze!
Ciekawy utwór Maksymilianie, skłania do przemyśleń. Życzę sił do zmagania się z nowymi wyzwaniami. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
OdpowiedzUsuńWalcz dzielnie !! Trzymam kciuki...;o)
OdpowiedzUsuńMaks, potrafisz pięknie pisać o różnych odsłonach codzienności :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na drugim semestrze!
Pozdrawiam serdecznie :-)
Piękne i ciekawe przemyślenia. Życzę powodzenia w zmaganiach z nowymi wyzwaniami :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wiersz! Jakże się cieszę, że Zalipie zwyciężyło!
OdpowiedzUsuńMoże na poezji sama się zbytnio nie znam i na pewno nie potrafię jej tworzyć ale wiem jak to jest musieć przelać myśli na kartkę. Ja to zwykle robię prozą ale podziwiam poetów. Stworzyć wiersz to o wiele trudniejsza sztuka :) Podoba mi się Twój bardzo.
OdpowiedzUsuńOdpowiedzialność chyba najbardziej świadczy o dojrzałości. Powinniśmy wszyscy do niej dążyć :) Powodzenia w nowym semestrze a ja zaraz zerknę na Twojego instagrama :) moje konta są dwa może je poznasz :)
Cudowny wiersz. Powodzenia Maksiu w drugim semestrze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Maks świetnie piszesz zarówno poezję jak i prozę. Myślę, że Ty już jesteś dojrzały i odpowiedzialny. Widać to z Twoich postów. Odpowiedzialny na pewno też:)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w nowym semestrze.
Pozdrawiam serdecznie.
Gratuluję nowego wyglądu strony, dawno u Ciebie nie gościłam. Postawiłeś na prostotę, to jest to!
UsuńWiersz ciekawy. Trzymam kciuki za II semestr ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, za II semestr. A swoją drogą masz talent do pisania wierszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Powodzenia w drugim semestrze:)
OdpowiedzUsuńStudenci nie maja przerw, nawet, kiedy nie ma egzaminów jest nauka.
OdpowiedzUsuńMam, to w domku- mój Maksymilian pracuje i się uczy:)
Powodzenia:)
Piękny, mądry wiersz.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Ci życzę.