Podróże #52: Ostrów Lednicki i Wielkopolski Park Etnograficzny
Witam!
W dzisiejszym wpisie zapraszam Was na ostatnią już część "Wielkopolskiej Trylogii", tym razem mała podróż do przeszłości, mniej i bardziej odległej; mowa tu oczywiście o Ostrowie Lednickim i Wielkopolskim Parku Etnograficznym w pobliskich Dziekanowicach. Oba te miejsca łączy przepiękne jezioro rynnowe - Lednica, nad którym również odbywają się coroczne spotkania młodych, czyli Lednica 2000.
Jeśli samochód nie wchodzi w grę, to w te miejsca trafić, a raczej dojść, dość trudno. W takiej sytuacji najlepiej jechać pociągiem relacji Poznań-Gniezno i wysiąść na stacji Lednogóra, a stamtąd iść około godzinę pieszo, najpierw do parku etnograficznego, a następnie do oddalonego o 2 kilometry Małego Skansenu i Ostrowa Lednickiego.
Nasz dzisiejszy spacer zacznijmy od Ostrowa Lednickiego - jednej z pięciu wysp na jeziorze Lednica, którą to uważa się za miejsce narodzin naszej państwowości, polskości i ponad 1000-letniej historii chrześcijaństwa na polskich ziemiach, bowiem prawdopodobnie to właśnie tam w 966 roku miał miejsce Chrzest Polski. Za panowania Mieszka I i Bolesława Chrobrego wyspa była jednym z głównych ośrodków administracyjnych, czy obronnych kraju. Jej świetność przerwał dopiero najazd czeskiego księcia - Brzetysława I w 1038 roku.
Na wyspę można dotrzeć promem, który kursuje co pół godziny.
Najważniejszymi punktami na Ostrowie Lednickim są ruiny palatium, czyli książęcej siedziby, kościoła grodowego, a także rekonstrukcje dwóch mostów i chat, w których życie prowadzili mieszkańcy Ostrowa.
Przy brzegu jeziora Lednica, przy Ostrowie Lednickim, znajduje się Mały Skansen stanowiący niejako uzupełnienie skansenu w Dziekanowicach (o nim już za chwilę). Najciekawszymi miejscami tam są niewątpliwie drewniany spichlerz z Majkowa oraz wiatrak z Grażyny, nie brak również rzeźb na przykład Piasta Kołodzieja, czy Orła Białego...
W pobliskich Dziekanowicach swoją siedzibę ma Wielkopolski Park Etnograficzny o którym wspominałem już wcześniej. Skansen działa od 1982 roku, a jego głównym celem jest gromadzenie oraz eksponowanie przedmiotów oraz budynków z ziem Wielkopolski. Jak dobrze już wiecie, uwielbiam takie klimaty, więc nie mogło mnie tam zabraknąć... Poniżej najciekawsze miejsca parku.
Takim oto sposobem "Wielkopolska Trylogia" dobiegła końca... Mam nadzieję, że wszystkie trzy wyprawy Wam się spodobały i dzięki tym wpisom, znajdziecie kiedyś czas na odkrycie tych miejsc lub ponowne napawanie się ich wspaniałą atmosferą.
Na sam koniec zostawiam Wam jeszcze kilka migawek znad przepięknego jeziora Lednica, na żywo te widoki robią jeszcze większe wrażenie...
Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia! 😉😊
W dzisiejszym wpisie zapraszam Was na ostatnią już część "Wielkopolskiej Trylogii", tym razem mała podróż do przeszłości, mniej i bardziej odległej; mowa tu oczywiście o Ostrowie Lednickim i Wielkopolskim Parku Etnograficznym w pobliskich Dziekanowicach. Oba te miejsca łączy przepiękne jezioro rynnowe - Lednica, nad którym również odbywają się coroczne spotkania młodych, czyli Lednica 2000.
Drewniane figury witające turystów |
Jeśli samochód nie wchodzi w grę, to w te miejsca trafić, a raczej dojść, dość trudno. W takiej sytuacji najlepiej jechać pociągiem relacji Poznań-Gniezno i wysiąść na stacji Lednogóra, a stamtąd iść około godzinę pieszo, najpierw do parku etnograficznego, a następnie do oddalonego o 2 kilometry Małego Skansenu i Ostrowa Lednickiego.
Nasz dzisiejszy spacer zacznijmy od Ostrowa Lednickiego - jednej z pięciu wysp na jeziorze Lednica, którą to uważa się za miejsce narodzin naszej państwowości, polskości i ponad 1000-letniej historii chrześcijaństwa na polskich ziemiach, bowiem prawdopodobnie to właśnie tam w 966 roku miał miejsce Chrzest Polski. Za panowania Mieszka I i Bolesława Chrobrego wyspa była jednym z głównych ośrodków administracyjnych, czy obronnych kraju. Jej świetność przerwał dopiero najazd czeskiego księcia - Brzetysława I w 1038 roku.
Na wyspę można dotrzeć promem, który kursuje co pół godziny.
Najważniejszymi punktami na Ostrowie Lednickim są ruiny palatium, czyli książęcej siedziby, kościoła grodowego, a także rekonstrukcje dwóch mostów i chat, w których życie prowadzili mieszkańcy Ostrowa.
Przystań promowa od strony Małego Skansenu |
Przystań od strony wyspy |
Domek na wyspie |
Jubileuszowy dzwon wzniesiony z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski |
Ruiny palatium, czyli siedziby książęcej bądź królewskiej z okresu średniowiecza, wzniesionego już za czasów Mieszka I, spełniał on funkcję rezydencjonalno-sakralną |
Rzeźby Mieszka I i Dobrawy |
Brzegowe umocnienia obronne |
Widok na jezioro przy umocnieniach... |
Miejsce znalezienia muszli pielgrzymiej Św. Jakuba w grobie pielgrzyma (przełom XIII i XIV wieku) |
Ruiny kościoła grodowego |
Krajobraz wyspy |
Przyczółki dwóch mostów, które powstały w latach 60. X wieku |
W takich chatkach żyli mieszkańcy Ostrowa Lednickiego |
Przy brzegu jeziora Lednica, przy Ostrowie Lednickim, znajduje się Mały Skansen stanowiący niejako uzupełnienie skansenu w Dziekanowicach (o nim już za chwilę). Najciekawszymi miejscami tam są niewątpliwie drewniany spichlerz z Majkowa oraz wiatrak z Grażyny, nie brak również rzeźb na przykład Piasta Kołodzieja, czy Orła Białego...
Brama |
Woj |
Piast Kołodziej |
Orzeł Królewski |
Bolesław Chrobry |
Spichlerz |
Wiatrak |
Nad brzegiem jeziora Lednica... w oddali Ostrów Lednicki |
Dłubanka |
W pobliskich Dziekanowicach swoją siedzibę ma Wielkopolski Park Etnograficzny o którym wspominałem już wcześniej. Skansen działa od 1982 roku, a jego głównym celem jest gromadzenie oraz eksponowanie przedmiotów oraz budynków z ziem Wielkopolski. Jak dobrze już wiecie, uwielbiam takie klimaty, więc nie mogło mnie tam zabraknąć... Poniżej najciekawsze miejsca parku.
Zagroda zamożnego gospodarza (Gaj koło Witkowa) |
Obejście garncarza (Sulmierzyce) |
Dzwonnica |
Kościół pw. św. Anny i św. Wawrzyńca (Wartkowice) |
Wnętrze kościółka |
Grób Walentego Świercza, powstańca wielkopolskiego |
Przydrożny krzyż |
Drewniana kaplica (Otłoczyn) |
Kopia zespołu dworskiego z 2. połowy XVIII wieku |
Wystrój |
Malutki sad między kaplicą a zespołem dworskim |
Takim oto sposobem "Wielkopolska Trylogia" dobiegła końca... Mam nadzieję, że wszystkie trzy wyprawy Wam się spodobały i dzięki tym wpisom, znajdziecie kiedyś czas na odkrycie tych miejsc lub ponowne napawanie się ich wspaniałą atmosferą.
Na sam koniec zostawiam Wam jeszcze kilka migawek znad przepięknego jeziora Lednica, na żywo te widoki robią jeszcze większe wrażenie...
Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia! 😉😊
Zobaczyłeś piękne i ważne dla historii Polski, miejsca.Wspaniale wykorzystujesz wakacje.
OdpowiedzUsuńWspaniała wyprawa i piękna fotorelacja.
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam.
Już zapomniałam, że tam byłam. Dziękuję za przypomnienie i piękną fotorelację :)
OdpowiedzUsuńByłam tam dwa razy, ale w czasach gdy na wyspie były tylko ruiny palatium. W tym roku planowałam wycieczkę w te miejsca dla moich wnuków, niestety wpadły inne ważne wydarzenia, dlatego wyprawę odłożyliśmy na ... może dopiero wakacje. Będziemy samochodami, więc zaplanowałam też Pola Lednickie, bo z tamtej strony nigdy nie byłam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Maksie za odświeżenie moich wspomnień:) Cieszę się że zobaczyłeś te ważne dla każdego Polaka miejsca.
Pozdrawiam :)
Dziękuje:) uwielbiam takie parki i te klimaty, wiec z ogromną ciekawością i radością oglądałam zdjęcie:)
OdpowiedzUsuńNie znam w ogóle tamtych regionów, nie byłam, a szkoda.
OdpowiedzUsuńPiękne, historyczne miejsce!
Pozdrawiam ze 🌞w roli głównej
Miłego dnia i udanego całego nowego tygodnia życzę 🙋
Byłam raz na spotkaniu młodych w Lednicy ale reszty kompletnie nie znam. Niesamowite miejsca. Dziękuję za kolejną fantastyczną fotorelację.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Szczerze powiem, że nigdy o tym miejscu nie słyszałam. Dzięki Tobie Maksiu odkryłam część Polski, dowiedziałam się sporo rzeczy i pooglądałam fantastyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsce. Ma w sobie to coś. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się odwiedzić to miejsce.
OdpowiedzUsuńPs. przepiękne zdjęcia.
Piękne miejsce, chętnie bym zwiedziła!
OdpowiedzUsuńPiękna jest Lednica,a nigdy tam nie byłam. Dziękuję za tak wyczerpujące przedstawienie tych miejsc, za ten wirtualny spacer!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetna wycieczka :)
OdpowiedzUsuńFajnie miejsce! Posągi niesamowite! Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńmiło było zobaczyć
OdpowiedzUsuńNo proszę jak ten czas leci w miłym towarzystwie, można zwiedzić świat i Polskę. Dzięki za wycieczkę , pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMax ja z Małopolski pochodzę, więc tę wędrówkę, którą "zaserwowałeś" z opisem i fotkami tym bardziej cenię. Fantastyczne mamy miejsca w Polsce!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOch, dotarłeś do Ostrowa Lednickiego i Parku Etnograficznego.
OdpowiedzUsuńMaks, świetne zdjęcia i relacja.
Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo lubię takie miejsca jakby czas się zatrzymał... postęp jest ważny ale szkoda, że wiele dobrych rzeczy przemija... pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWiele tematów i wiele miejsc pokazujesz.
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej zauroczył domek na wyspie.
Pozdrowienia.
Fantastyczne miejsce do zwiedzania, pełne historii ☺
OdpowiedzUsuńCudowna wyprawa. Dziękuję za wspaniałą relację Maksiu.:)
OdpowiedzUsuńPiękna i ciekawa wycieczka.:)
OdpowiedzUsuńCiekawy kawałek historii Przedstawiłeś. Nie znam tych stron i z ciekawością czytałam i oglądałam. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńha! W Lednicy byłam :) baaaardzo dawno temu, ale miejsce jest cudowne i widzę, że aż tak się nie zmieniło
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, takie z duszą .
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłeś smaka na Wielkopolskę ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia zachecaja do odwiedzin
OdpowiedzUsuńFantastyczna wycieczka ! Dzięki za udostępnienie zdjęć !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne, kolejna cudowna wycieczka, historia,zabytki , naprawdę dużo zwiedziłam dzięki Twoim wpisom tym bardziej ze pola lednickie sa bliskie mojemu sercu.
OdpowiedzUsuńPiękna fotorelacja :-) Nie byłam, żałuję, ale dzięki Tobie jestem zachwycona tymi miejscami i możliwe, że kiedyś do nich dotrę :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcające zdjęcia. Opis działający na wyobraźnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłą wyprawę po historii.
Piękne miejsca i bardzo ciekawe historycznie, koniecznie muszę je zwiedzić. Fajnie, że dałeś porady jak się dostać tam bez samochodu. U mnie czasem królują tego typu szalone wycieczki :) W każdym razie nie ważne jak ale mam zamiar zwiedzić :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za uroczą, wirtualną wycieczkę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnóstwo wrażeń i ciekawostek, chętnie odwiedziłabym te miejsca - może kiedyś będzie okazja.
OdpowiedzUsuńSerdeczności Maksiu :)
Dziękuję bardzo za wspaniałą wycieczkę. Tyle pięknych, historycznych miejsc pokazałeś i narobiłeś apetytu, by tam pojechać i zobaczyć. Może kiedyś. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńcóż za podróż, masz ciekawe przygody, zazdrościmy możliwości podróży, ale oczywiście tak mega pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńMaksiu a wiesz że do Wartkowic mam ok 15 km:-) Zwiedziłeś mój teren haha.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, fantastyczny klimat. Pozdrawiam:-)
Dziękuję za piękną wycieczkę, nigdy tam nie byłam. Ciekawe miejsce. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiekna wycieczka, dziekuje za wiele informacji, bo do tej pory tam nie bylam( was sie przyznac)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:))
Ale piękne miejsca odwiedziłeś! Uwielbiam takie klimaty, a tam, niestety nie byłam. Tym bardziej więc dziękuję za tą fotorelację. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniała wycieczka, piękne miejsca... Miło poczytać i pooglądać zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńPięknie nam wszystko pokazałeś i opisałeś.
OdpowiedzUsuńNie znam tego miejsca ale bardzo mi się podoba. Też lubię takie klimaty :).
OdpowiedzUsuńZapisuję je sobie jako warte zobaczenia :).
Wspaniała wycieczka i piękne zdjęcia - dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Bardzo lubię takie miejsca. Cudowna wycieczka Maksiu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Wow niesamowite miejsce odwiedziłeś. Uwielbiam skanseny i inne tego typu miejsca. To ostatnie zdjęcie jest niezwykle wymowne.
OdpowiedzUsuńZaskoczył mnie ten blog :) ale pozytywnie :), miło mi Ciebie poznać i na pewno będę częsciej wpadać. zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńtheprimitivemoon.blogspot.com
Dobrze wiedzieć, że dojazd jest utrudniony, ale ja raczej wybieram auto :) nigdy tam nie byłam
OdpowiedzUsuńUwielbiam skanseny dlatego post przeczytałam z wielką przyjemnością (zresztą jak wszystkie Twoje wpisy). Dziękuję za fantastyczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń