Podróże #49: Lanckorona
Witam!
Jak to szybko czas leci... naprawdę nie mogę sobie wyobrazić jakim cudem dobiliśmy już niemal do podróżniczej pięćdziesiątki... (niemal, bo okrągły numer wejdzie w kolejnym poście). Dzisiaj, na czterdziestą dziewiątą podróż, zapraszam Was serdecznie na wirtualny spacer po malowniczej Lanckoronie.
Lanckorona jest niezwykle urokliwą wsią leżącą na trasie Myślenice - Wadowice. Swoją wyjątkowością przyciąga rzeszę turystów, przyciągnęła również mnie i moją mamę w ten jakże promienny wrześniowy piątek.
Ta małopolska wioska najbardziej słynie ze wspaniale zachowanej drewnianej zabudowy z XIX wieku, którą najlepiej można podziwiać wokół rynku; w chałupkach mieszczą się liczne kawiarenki, lodziarnie, sklepiki spożywcze, bądź z pamiątkami, stoiska z ceramiką, a także Muzeum Etnograficzne Ziemi Lanckorońskiej, w którym to można zobaczyć trzy izby (tym razem czynne były tylko dwie) z pamiątkami po przodkach zamieszkujących te ziemie dawno dawno temu.
Lanckorona słynie również z Aniołów, które zdobią i upiększają przeróżne zakątki wsi.
Z górnej części rynku lanckorońskiego weszliśmy w ulicę św. Jana i po kilkuminutowym mocnym podejściu pod górę naszym oczom ukazał się szczyt Lanckorońskiej Góry (545 m.n.p.m.) ukoronowany ruinami zamku. Owy zamek został wybudowany przez Kazimierza Wielkiego w połowie XIV wieku, a jego celem była ochrona granic między ziemią krakowską a Księstwem Oświęcimskim.
Ścieżka pod ruiny zamkowe była dla nas nie lada wyzwaniem, zwłaszcza dla wózka, który bardzo często poddawał się w starciu z wystającymi wszędzie kamieniami. Ostatecznie jednak to my odnieśliśmy zwycięstwo, a w nagrodę mogliśmy chwilę popodziwiać ten piękny skrawek historii...
Wracając na lanckoroński rynek, na chwilę zatrzymaliśmy się pod kościołem św. Jana, którego dzieje sięgają również XIV wieku.
Lanckorona jest przecudnym miejscem, bardzo się cieszę, że mogłem je w końcu w miarę dobrze odkryć. Byłem tam raz przejazdem z kilka lat temu, ale jedyne co wtedy zobaczyłem to kilka chałupek w rynku owleczonych smutnymi, listopadowymi kroplami deszczu, a cała obserwacja odbyła się na jednym z tylnych siedzeń samochodu (wtedy o prawie jazdy mogłem tylko pomarzyć, dziś to ja byłem kierowcą!). Polecam ten zakątek każdemu!
Pozdrawiam Was serdecznie i do napisania! 😉😊
Jak to szybko czas leci... naprawdę nie mogę sobie wyobrazić jakim cudem dobiliśmy już niemal do podróżniczej pięćdziesiątki... (niemal, bo okrągły numer wejdzie w kolejnym poście). Dzisiaj, na czterdziestą dziewiątą podróż, zapraszam Was serdecznie na wirtualny spacer po malowniczej Lanckoronie.
Lanckorona jest niezwykle urokliwą wsią leżącą na trasie Myślenice - Wadowice. Swoją wyjątkowością przyciąga rzeszę turystów, przyciągnęła również mnie i moją mamę w ten jakże promienny wrześniowy piątek.
Ta małopolska wioska najbardziej słynie ze wspaniale zachowanej drewnianej zabudowy z XIX wieku, którą najlepiej można podziwiać wokół rynku; w chałupkach mieszczą się liczne kawiarenki, lodziarnie, sklepiki spożywcze, bądź z pamiątkami, stoiska z ceramiką, a także Muzeum Etnograficzne Ziemi Lanckorońskiej, w którym to można zobaczyć trzy izby (tym razem czynne były tylko dwie) z pamiątkami po przodkach zamieszkujących te ziemie dawno dawno temu.
Kawiarnia i sklepik wiejski |
Stoisko z lnianymi wyrobami |
Kamienista ścieżka przy drewnianych chałupkach na rynku |
Muzeum Etnograficzne Ziemi Lanckorońskiej |
Izby w muzeum... |
Makieta drewnianej zabudowy w Lanckoronie |
Makiety lanckorońskich chat |
Lanckorona słynie również z Aniołów, które zdobią i upiększają przeróżne zakątki wsi.
Na ścianie budynku Muzeum |
Z górnej części rynku lanckorońskiego weszliśmy w ulicę św. Jana i po kilkuminutowym mocnym podejściu pod górę naszym oczom ukazał się szczyt Lanckorońskiej Góry (545 m.n.p.m.) ukoronowany ruinami zamku. Owy zamek został wybudowany przez Kazimierza Wielkiego w połowie XIV wieku, a jego celem była ochrona granic między ziemią krakowską a Księstwem Oświęcimskim.
Ścieżka pod ruiny zamkowe była dla nas nie lada wyzwaniem, zwłaszcza dla wózka, który bardzo często poddawał się w starciu z wystającymi wszędzie kamieniami. Ostatecznie jednak to my odnieśliśmy zwycięstwo, a w nagrodę mogliśmy chwilę popodziwiać ten piękny skrawek historii...
Wracając na lanckoroński rynek, na chwilę zatrzymaliśmy się pod kościołem św. Jana, którego dzieje sięgają również XIV wieku.
Lanckorona jest przecudnym miejscem, bardzo się cieszę, że mogłem je w końcu w miarę dobrze odkryć. Byłem tam raz przejazdem z kilka lat temu, ale jedyne co wtedy zobaczyłem to kilka chałupek w rynku owleczonych smutnymi, listopadowymi kroplami deszczu, a cała obserwacja odbyła się na jednym z tylnych siedzeń samochodu (wtedy o prawie jazdy mogłem tylko pomarzyć, dziś to ja byłem kierowcą!). Polecam ten zakątek każdemu!
Widok na lanckoroński rynek |
Słonecznikowe kwiaty na tle lanckorońskiej chatki to widok wspaniały |
Pozdrawiam Was serdecznie i do napisania! 😉😊
Kocham Lanckoronę !Tam jest jakiś tajemniczy mikroklimat.Moja bratowa ma w rynku dom /odziedzoczony po rodzicach/ i często spedza tam wolny czas .Kilkakrotnie tam byłam jak jeszcze żył mój brat.Obudziłeś Maks u mnie miłe wspomnienia z tego urokliwego miasteczka /Lanckorona posiada prawa miejskie/
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki za ten post,miło mi było oglądać te zdjęcia
Pozdrawiam serdecznie
Zgadzam się, Lanckorona ma ten taki tajemniczy mikroklimat... A co do praw miejskich, to Lanckorona utraciła je w 1934 roku, teraz stara się je odzyskać (na razie bezskutecznie). Pozdrawiam również! ;)
UsuńLanckorona to wyjątkowe miejsce. Pięknie je zaprezentowałeś.
OdpowiedzUsuńByłam dosyć dawno, gdy zobaczyłam Twoje zdjęcia zatęskniłam za Lanckoroną.
Miłego weekendu:)
Pięknie tam jest, to prawda. Pozdrawiam! ;)
UsuńNie byłam, chociaż miejsce znane każdemu katolikowi.
OdpowiedzUsuńTakie miejsca, nieduże, ale mają swój niepowtarzalny urok.
Dobrze, że podróżując przy okazji zachęcasz do odwiedzania niezwykłych miejsc😄
Pozdrawiam serdecznie na miły weekend 🙋☀️☕
Właśnie w takich niedużych miejscach tkwi największa moc i urok ;) Pozdrawiam i życzę również udanego weekendu! ;)
UsuńDziękuję Ci Maksie za tę cudowną wycieczkę:) Po raz pierwszy o Lanckoronie przeczytałam kilkanaście lat temu w jakiejś ogrodniczej gazecie i zakochałam się w tej miejscowości.Niestety, nie dane mi było zobaczyć jej na żywo, dlatego jeszcze raz Ci dziękuję:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluteńko:)
Pięknie tam jest, koniecznie musisz kiedyś ruszyć w te strony ;) Pozdrawiam również! ;)
UsuńPrzepiekne miejsce,cudowne fotki zrobiłeś, stare chaty robią wrażenie.
OdpowiedzUsuńTo prawda, robią wielkie wrażenie... Pozdrawiam! ;)
UsuńPięknie pokazałeś i opisałeś to miejsce :) Zapisuję na liście miejsc, które chcę zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńWarto tam wpaść, wspaniała atmosfera ;) Pozdrawiam! :)
UsuńZdecydowanie moje klimaty! Z przyjemnością bym tam pojechała:) Dziękuję za fotorelację.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Przepiękne miejsce, cieszę się, że podobała Ci się wyprawa do Lanckorony. Pozdrawiam również! :)
UsuńLanckorona coraz piękniejsza. Byłam parę razy, za każdym coraz więcej się działo. Pewnie dlatego, że zainteresowanych nią przybywa. I bardzo dobrze. Jest przeurokliwa 🙂👌👍
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie właśnie, że to miejsce tak dobrze się rozwija, mają potencjał i to ogromny! Pozdrawiam! ;)
UsuńNie byłam w Lanckoronie i nie będę, więc tym bardziej dziękuję Maksiu za tą wycieczkę po tym wyjątkowym i klimatycznym terenie. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, zachęcam do odkrycia go na żywo ;) Pozdrawiam również! :)
UsuńPiękna, klimatyczna miejscowość, bardzo takie lubię. Niestety nigdy nie byłam tam, więc dziękuję za piękną wycieczkę .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Też bardzo lubię takie przyjemne i wyjątkowe miejsca... Pozdrawiam również! :D
UsuńWarto zobaczyć, mam nawet nie tak daleko, miło było z Tobą udać się w tak ciekawą podróż...serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe miejsce godne odwiedzenia, cieszę się, że wirtualna podróż Ci się spodobała. Pozdrawiam również! :)
UsuńNo i zabrałeś nas na super wycieczkę:) Skłamałaby gdybym napisała, że nigdy nie byłam w tamtych stronach bo byłam tak dawno ,że lepiej nie mówić kiedy;)) Pozdrawiam i czekam na więcej:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moje podróże Wam się tak podobają, a Lanckorona to cudne miejsce. Pozdrawiam również! :)
UsuńRzeczywiście przepięknie- nigdy nie byłam i czas to zmienić....Buziaki!
OdpowiedzUsuńWarto odkryć to miejsce :) Pozdrawiam! ;)
UsuńDziękuję, zgadzam się, cudowne miejsce. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie kocham takie klimaty a XIX wiek w szczególności, powinnam się wybrać ☺
OdpowiedzUsuńTakie klimaty są niesamowite! Pozdrawiam! ;)
UsuńUwielbiam takie wycieczki! Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek była w Lanckoronie, a wcale nie jest tak daleko ode mnie. Muszę się tam kiedyś wybrać.
OdpowiedzUsuńKoniecznie, bo warto, cudne miejsce. Pozdrawiam! ;)
UsuńPięknie tam jest! Dzięki Tobie dowiedziałam się o kolejnym zakątku Polski, który chciałabym zobaczyć na żywo. :)
OdpowiedzUsuńDlatego Polska jest najwspanialsza! Pozdrawiam! :)
Usuńsłyszałam ale nie byłam. Faktycznie urokliwe miejsce...:)
OdpowiedzUsuńPięknie tam jest! Pozdrawiam! :)
UsuńW Lanckoronie byłam lata temu, fajnie było tam wrócić chociaż w taki sposób- dziękuje:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobało. Pozdrawiam! :)
UsuńJak tam jest pięknie. Nigdy tam nie byłam. Dziękuję, że pokazałeś nam to klimatyczne miejsce. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńNiezwykle urokliwe miejsce, cieszy mnie to, że mogę z Wami się takimi zakątkami dzielić. Pozdrawiam również! ;)
UsuńŚwietne miejsce! Bywam tam czasem i zawsze odpoczywam.
OdpowiedzUsuńNaprawdę, można tam wypocząć. Pozdrawiam! ;)
UsuńTo miejsce warto odwiedzić! Świetne zdjęcia Maksiu, obejrzałam z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :)
Oj warto, warto, wspaniałe miejsce! Pozdrawiam i również życzę miłej niedzieli! ;)
UsuńFascynujący zakątek, a Twoje świetne zdjęcia i ciekawe opisy sprawiają, że poczułam się troszkę jakbym tam była.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Maksiu.
Zgadzam się Małgosiu i dziękuję za miłe słowa. Również serdecznie pozdrawiam! :)
UsuńPiękne są te chaty. Przypominają mi podobne z lat młodości kiedy przyjeżdżałam na wieś w okolicach Borowej, Szczucina w Rzeszowskim. dobrze, że zostały zabezpieczone i można je teraz oglądać. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTakie chaty to coś pięknego, ślad tej pięknej części historii naszych przodków. Pozdrawiam również! :)
UsuńBardzo dziękuję za piękną wirtualną wycieczkę po Lanckoronie :-)
OdpowiedzUsuńserdeczności ślę :-)
Cieszę się, że wycieczka się podobała. Pozdrawiam! :)
UsuńNiestety w Lanckoronie nie byłam, choć dość blisko tej miejscowości przejeżdżałam. Patrząc na zabudowę Rynku wydaje się jakby czas się zatrzymał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za wirtualną wycieczkę.
Tak można sobie pomyśleć, że czas tam się zatrzymał... Pozdrawiam również! :)
UsuńW pełni zasługuje na poezję i piosenki...;o)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! Pozdrawiam! :)
UsuńPrzepiękne miejsce :)
OdpowiedzUsuńAle ja na spokojnie będę sobie czytała twoje artykuły zimą, wtedy jest więcej czasu i jak miło będzie przenieść się do lata :)
Pozdrawiam :)
Zapraszam więc serdecznie w swoje progi zimą, ale i nie tylko, zapraszam kiedy tylko chcesz :D Pozdrawiam również! :)
UsuńWspaniale zaprezentowałeś to miejsce. Zdjęcia super , zachęcające do odwiedzenia miejscowości. Pozdrawiam serdecznie Sylwia
OdpowiedzUsuńPrzepięknie jest w Lanckoronie, warto tam pojechać i odkryć ten śliczny zakątek Małopolski. Pozdrawiam również! :)
UsuńPięknie! ale wiejski sklepik urokliwy, zapewne jest miejscem spotkań :)
OdpowiedzUsuńMusi być, bo ten sklepik jest taki cudowny. Pozdrawiam! ;)
UsuńBardzo urokliwe miejsce, które z chęcią bym odwiedziła.
OdpowiedzUsuńWarto, piękne miejsce. Pozdrawiam! ;)
UsuńZazdroszczę tego wyjazdu! Uwielbiam takie klimatyczne miejsca, gdzie można odbyć sentymentalną podróż do przeszłości. Nie byłam tam, ale zachęciłeś mnie :). Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę!:)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię takie klimatyczne miejsca, a jeszcze bardziej lubię je odkrywać i poznawać... Pozdrawiam również i życzę udanego tygodnia! ;)
UsuńWspaniale, że zabrałeś Mamę w to klimatyczne miejsce. Byłam tam tylko jeden raz i mimo deszczu byłam zachwycona.
OdpowiedzUsuńMama była szczęśliwa, bardzo lubi ze mną podróżować. Pozdrawiam! ;)
UsuńTeż tam chcę pojechać:))bardzo moje klimaty:))Dziękuje za piękną fotorelację i serdecznie pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wycieczka Ci się podobała, cudne miejsce. Pozdrawiam! ;)
UsuńJesteś kolejną osobą, która opisuje i zachwyca się Lanckoroną :)) Ode mnie kawał drogi, ale może kiedyś tam zawitam.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zawitasz, piękna wieś, nie ma co się dziwić, że tyle ludzi tam trafia ;) Pozdrawiam! ;)
UsuńNie byłam, nie widziałam, trochę daleko;-) Piękne zdjęcia, pokazują, ze to miejsce bardzo klimatyczne i kuszące, moze kiedyś sie uda. Dziękuje za opis i fotograficzna wycieczkę. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńMa swój wyjątkowy, niepowtarzalny klimat... Pozdrawiam również! ;)
UsuńPiękne domy. Przy tytule myślałam, że do Norwegii powędruję.
OdpowiedzUsuńDo Norwegii to mi jeszcze daleko ha ha, ale może kiedyś... i stamtąd relacja się pojawi ;) Pozdrawiam! ;)
UsuńPiękne te wszystkie domeczki, mają niezaprzeczalny urok. Może kiedyś tam będę, może w przyszłym roku?
OdpowiedzUsuńMają urok, a jeszcze ten wspaniały zapach starego drewna, coś cudnego. Pozdrawiam! ;)
UsuńByłam w Lanckoronie jeszcze z moim ojcem,sto lat temu:)haha,ale pamiętam że mi się tam podobało:)))
OdpowiedzUsuńCiekawe jak tam było dawniej, też musiało być wspaniale... Pozdrawiam! ;)
Usuńbardziej staro:)pamiętam domki na takiej kamiennej podmurówce a drogi z kamienia i starych ludzi siedzących na progach domów:)))
UsuńLubię zwiedzać, nawet wirtualnie :)
OdpowiedzUsuńTaka forma zwiedzania też jest super :) Pozdrawiam! ;)
UsuńBardzo urokliwe miejsce
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%! Pozdrawiam! ;)
UsuńPrzepiękne miejsce :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za te piękne zdjęcia i opis tego pięknego zakątka :)
Pozdrawiam cieplutko.
Też tak uważam, dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam również! ;)
UsuńDziekuję za świetną wirtualną wycieczkę . Nie byłam w Lanckoronie więc z wielki zainteresowaniem obejrzała fotki i poczytałam co nieco.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To był mój drugi raz w Lanckoronie, to miejsce potrafi wielce zachwycić, zwłaszcza na żywo. Pozdrawiam również! ;)
UsuńWow ale fajnie tam jest
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam! :D Pozdrawiam! ;)
UsuńPiękną podróż odbyłam dzięki Twoim zdjęciom, może kiedyś tam zawitam :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podobało! Pozdrawiam! ;)
UsuńPięknie przedstawiłeś Lanckoronę! Ja też kiedyś przejeżdżałam przez tę wieś, ale niewiele z tej wycieczki pamiętam. Rozbudziłeś we mnie chęć odwiedzenia tego miejsca. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto odkryć to miejsce! Pozdrawiam również! ;)
UsuńNiesamowity klimat i piękne miejsce.
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%! Pozdrawiam! ;)
UsuńNiezwykłe miejsce, po prostu cudne. Uwielbiam takie klimaty. Wydaje się, że każdy kącik i rzecz mają jakąś skrywaną historię. Miło byłoby ich szeptu posłuchać i atmosferę tamtych dni poczuć. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam takie klimaty, na żywo to miejsce jest po prostu magiczne! Pozdrawiam również! ;)
UsuńŚwietne zdjęcia, piękna wirtualna podróż.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Pozdrawiam! ;)
UsuńAleż piękna fotorelacja! Jeszcze nigdy nie byłam w tych okolicach ale tak wspaniale pokazałeś ten zakątek Polski, że będzie to jedno z miejsc, które trzeba odwiedzić.
OdpowiedzUsuńKlimatyczne drewniane domki przywołały obrazy domu mojej Babci. Też był drewniany ale kryty jeszcze słomianą strzechą. Do dziś pamiętam układ pomieszczeń i skromne wyposażenie oraz wspólne Rodzinne spotkania w wielkiej izbie:)
Dzięki za wspaniałą podróż!
To musiały być piękne czasy, aż troszkę zazdroszczę, że masz takie cudne wspomnienia. ;) Pozdrawiam! ;)
UsuńCudowne miejsce,zdjęcia jak zawsze wspaniałe, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa! Pozdrawiam również! ;)
UsuńO jaki piękny klimat tego miejsca pokazałeś...śliczne fotografie...uwielbiam takie zakątki :) Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTen właśnie klimat uwielbiam, takie miejsca to jest po prostu miód dla oczu i duszy. Pozdrawiam również! ;)
UsuńAle przepięknie tam jest! Bardzo lubię takie klimaty i oglądając twoje zdjęcia przypomniała mi się moja wycieczka do Sanoka, gdzie jest skansen. Zakochałam się w tamtym miejscu, bo ma taki sam klimat :)
OdpowiedzUsuńPiękne, klimatyczne miejsce. Lubię takie zapomniane trochę miejsca.Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńCudowna Lanckorona.:)
OdpowiedzUsuńPiękne ją pokazałeś.:)
Podoba mi się tam. Ogólnie bardzo lubię wsie, a niekoniecznie miasta :)
OdpowiedzUsuń