Na bożonarodzeniowym Watykanie

Witam!
Korzystając z dłuższej chwili odpoczynku po zdanej kolejnej, siódmej już, sesji chciałbym zabrać swoje myśli oraz także Was na krótką, lecz pełną wrażeń podróż do Watykanu… 
Planując wyprawę do Rzymu w listopadzie, jedną z pierwszych myśli jakie wpadły mi do głowy było pójście na papieskie błogosławieństwo Urbi et Orbi w Boże Narodzenie. Wizja zobaczenia papieża na żywo, wspólnej modlitwy oraz celebracji tego jakże ważnego dnia od razu nakazała mi wpisać ten pomysł na podróżniczą listę. W końcu gdzież indziej można piękniej celebrować narodziny Jezusa, jak nie na Watykanie, Stolicy Piotrowej?



Przez bramki kontrolne na granicy włosko-watykańskiej przeszedłem tuż po dziesiątej, czyli mniej więcej dwie godziny przed rozpoczęciem uroczystości. Kontrola troszkę mnie zaskoczyła, mimo wszystko myślałem że będzie ona mniej rygorystyczna, przez co przed wejściem musiałem zostawić chociażby butelkę z wodą oraz kartonik wypełniony jeszcze po brzegi sokiem brzoskwiniowym. 

Sam Plac świętego Piotra widziałem już dnia poprzedniego, kiedy to był cały skąpany w blasku ognistej wręcz łuny zachodzącego słońca. Wtedy jednak na teren Watykanu wejść mi się nie udało ze względu na dość długą kolejkę, która dość szybko mnie zniechęciła, zwłaszcza że i tak wiedziałem o moich planach na sporawą część kolejnego dnia.

Plac świętego Piotra zaprojektował Giovanni Lorenzo Bernini w 1656 roku

Pierwsza godzina spędzona na Watykanie upłynęła na dość intensywnej przechadzce po płycie Placu świętego Piotra. Chciałem w jak najkrótszym czasie zobaczyć jak najwięcej punktów wartych mojej turystycznej uwagi oraz odkryć najlepszy widok na bazylikę świętego Piotra z której niebawem miał przemawiać Ojciec Święty.
Jednocześnie mimo wszystko cały czas miałem z tyłu głowy, by w tym pozytywnym amoku zdążyć zająć dobre miejsce na Urbi et Orbi. 

Szopka bożonarodzeniowa wieńcząca centralną część Placu św. Piotra

Ten 41-metrowy obelisk jest uznawany za symbol pogaństwa, symbol politeizmu rzymskich przodków. Nie został on jednak zniszczony, ponieważ wierzy się, iż obelisk kryje w sobie prochy Juliusza Cezara…

Rzeźba przedstawiająca sporą grupę uchodźców ściśniętą w niewielkiej barce. Odsłonięta ona została w 2019 roku.

Na Placu św. Piotra stoją dwie fontanny symetrycznie do siebie ustawione: Berniniego (na zdjęciu) oraz Maderny

Watykańska flaga na budynku Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej

Ruszając na poszukiwania dobrego miejsca do obserwowania przebiegu Urbi et Orbi nie mogłem nie dołączyć, chociaż na chwilę, do grupki włoskich księży radośnie kolędujących nieopodal szopki. Razem z przyodzianymi w mikołajowe czapeczki księżmi oraz innymi turystami udało się dość nawet zgrabnie zaśpiewać „Silent Night” („Cicha Noc”) oraz życzyć sobie wszystkiego co dobre na te święta wykrzykując radosne „Buon Natale”. 
Takie momenty są dla mnie najpiękniejszą i najdoskonalszą formą „carpe diem”…


Poszukiwania dobrego miejsca na czas papieskiego błogosławieństwa zakończyły się sukcesem - miejsce siedzące w pierwszych rzędach, lekko z boku, tak by operator kamer nie zasłonił całkowicie widoku na papieski balkon nie mogło mnie nie zadowolić. 
Około 11:30 odbył się przemarsz gwardzistów szwajcarskich oraz innych formacji z placu świętego Piotra pod watykańską bazylikę. Boże Narodzenie dla Gwardii Szwajcarskiej jest także dniem wyjątkowym, a to za sprawą służby Papieżowi podczas Mszy Pasterskiej oraz właśnie błogosławieństwa Urbi et Orbi. Co ciekawe, gwardziści tego samego dnia udają się jeszcze na wspólną, uroczystą kolację w trakcie której losują sobie świąteczne prezenty…


Miejsce do oglądania uroczystości okazało się naprawdę dobre!

Widok na Plac św. Piotra…

Gwardziści podchodzący pod bazylikę św. Piotra

Równo o dwunastej z balkonu bazyliki świętego Piotra zaczął przemawiać papież Franciszek. Mimo że większość jego przemowy w języku włoskim była dla mnie kompletnie niezrozumiała to samo uczestnictwo w tym błogosławieństwie, wspólne odmawianie Anioła Pańskiego (w moim przypadku oczywiście po polsku), czy machanie papieżowi ile sił miałem w rękach było dla mnie jednym z radośniejszych i bardziej wzruszających momentów w moim życiu. Jak wspominałem wcześniej, piękniej Bożego Narodzenia chyba nie dało się przeżyć…

Wspomnienia z tych chwil pozostaną we mnie do końca życia…

Po zakończonym Urbi et Orbi oglądaliśmy jeszcze jeden przemarsz gwardzistów szwajcarskich. Tym razem znalazłem się zdecydowanie bliżej trasy, którą formacje pokonywały, więc mogłem sobie pozwolić na porobienie pamiątkowych zdjęć. 

Wystarczyło pokonać kilkanaście kroków w bok, by móc zobaczyć z bliska przemarsz gwardzistów, mi udało się dobić pod same barierki


A co do zdjęć to rzucę na koniec jeszcze jedną anegdotą, a mianowicie przez cały pobyt w Rzymie zrobiłem ponad 3000 zdjęć. Ja wiem, że to dość szalona liczba, ale ja już tak mam, jedno ujęcie potrafię uwiecznić po kilka razy, a to bo za mało światła, a to bo ktoś lub coś niepotrzebnego weszło w kadr… Przynajmniej potem mam zajęcie, by z takiej ilości zdjęć powybierać najbardziej zadowalające mnie migawki.

Jeden z piękniejszych widoków na Watykan z Mostu św. Anioła… Tutaj za dnia…

…a tu nocą

To by chyba było na tyle… Do Rzymu, do Włoch na pewno jeszcze powrócę i to niejeden raz, moje oczekiwania co do włoskiej stolicy nie zawiodły mnie ani trochę. Co tu by więcej rzec… sono innamorato della Roma!

Pozdrawiam serdecznie i do napisania! 

Komentarze

  1. Dzięki Max za ta wycieczkę, Jak bym była sama to kto wie czy bym raz jeszcze tam nie pojechał, a tak muszę mi wystarczyć wspomnienia. Fajnie że Tobie się udało być tam w tak ważnym momencie !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzym to wyjątkowe miejsce. Nigdzie nie ma takiego nagromadzenia zabytków. Można tam być wiele razy i nigdy dość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe przeżycie i bardzo interesująca relacja. Takie chwile pozostają w sercu na całe życie ❤️

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowite przeżycie, święta w takim miejscu, nie byłam tam nigdy i chyba już nie będę ,dziękuję za tą relację.pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Maksiu, takie przeżycia i wspomnienia zostają w sercu i pamięci na zawsze.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rzym, z jednej strony piękne turystycznie miasto, z drugiej bardzo głośne i brudne. Włosi, bardzo ciekawi ludzie. Wydaje się, że bardzo beztroscy. Jednak Watykan, to już jakby troszkę inny świat. Watykan, wydaje się być wyciszony i uporządkowany. Tak spostrzegam te miejsca. Kiedy byłam pierwszy raz w Watykanie stałam w tej długiej kolejce i oserwowałam znajdujących się tam ludzi. Gdy byłam tam drugi raz byłam o wiele mądrzejsza. Nie udało mi się zobaczyć papieża na żywo, ale myślę, że to nic straconego. Twoja relacja odświeżyła moje wspomnienia i zatęskniłam za tym pięknym krajem.
    Gratuluję kolejnej zaliczonej sesji. Studia powoli dobiegają końca. Niestety, nauka w tym zawodzie nie kończy się wraz z zakończeniem studiów. Życzę kolejnych spokojnych sesji oraz zdania egzaminu lekarskiego. Czy zastanawiałeś się już nad wyborem specjalizacji?
    Życzę powodzenia i spełnienia marzeń, Alina

    OdpowiedzUsuń
  7. Rzym to przepiękne miasto, ale jednocześnie bardzo zatłoczone. A Watykan, to troszkę inny świat. Zatęskniłam za tym unikatowym krajem. Powodzenia na studiach Maks.

    OdpowiedzUsuń
  8. Niech tak wspaniałe emocje towarzyszą Ci przez cały rok !! ;o)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj początkiem Wielkiego Postu Maks
    Gratuluję zdanej kolejnej sesji.
    Życzę Ci, abyś ponownie mógł wędrować uliczkami tego pięknego miasta
    Pomimo szarości za oknem ciepło pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam okazję być w stolicy Piotrowej za Benedykta XVI. Niewątpliwie jest to duchowe przeżycie. Pamiętam Plac św. Piotra skąpany w blasku wschodzącego słońca... opustoszały, bez tłumu ludzi... ten moment kiedy piękno natury bierze w objęcia piękno i kunszt sztuki... ech... można było odnaleźć w tym Boga. Pozdrawiam cieplutko i gratuluję zaliczenia siódmej już sesji:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale fajnie było znowu wrócić do Rzymu . Bardzo dziękuję.:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz!

Translate

Obserwatorzy Bloga

Dziękuję za każdy głos! To mnie motywuje!

Moi psi strażnicy: Rudi (2013-) i Berek (2005-2022)

Kategorie

Podróże W moim ogrodzie Małopolskie Moja poezja Ptaki Góry Pola Wiersze Beskid Wyspowy wiosna Beskidy Zima życzenia 2017 Rośliny Kraków Kwiaty Grzyby Spacer Rynek 2016 Zamek Jesień 2019 Grusza Wiersz Wyniki wakacje Lato Przemyślenia święta Las Podróż Roku wielkanoc Ciasto Dobczyce Inne Kościół Rudi Wieś Zachód Słońca 2018 Blog Boże Narodzenie Motyle Cmentarz Kot Skansen Ssaki podsumowania 3. urodziny Konkurs Lasek Mama Moje przygody Owady Planty Podziękowanie Polska Urodziny W moim domu Wspomnienia 2020 Kiki Nowy Rok Opowiadanie Pole Rocznica Ruiny zamku Rzeka Sentymenty Maksa Studia Wiosenno-letnie wyzwanie u Maksa Zalipie Żonkile Artystycznie Chatki Chmury Cudo Historia Kapliczka Koronawirus Leśniczówka Malowane Niebo Pies Puszcza Statystyki Tata Tenis Tulipany Wał Ruda Wschód Słońca Wspomnienie Wyzwanie urodzinowe Zjawiska pogodowe Śmierć 2021 Bez Candy Chinkali Czosnek niedźwiedzi Droga Fiołki Jabłoń Jan Paweł II Jedzenie Katedra Lanckorona Lekarski Luty Maj Nauka Niepołomice Owoce Panorama Pieniny Plany Pomniki Prezent Przedwiośnie Przepis Ratusz Rozdanie Rzepak Sierpień Skalniak Staw Szlak Wieża Zioła Śnieg Basia Wójcik Bałtyk Bitwa Bochnia Brzozy Cichawa Czarny bez Dolina Raby Dynia Jezioro Karolina Kózkówna Kazimierz Wielki Krajobraz Krokusy Krościenko Lipa Listopad Majówka Matura Medycyna Morze Mury Muzeum Pałac Paź królowej Pielgrzymka Pierniczki Polskie bociany Pomnik Pomorskie Pomorze Przebiśniegi Raba Rower Ruduś Stare Miasto Słońce Talent Trzy Korony Wawel Wielkopolskie Wisła Wrocław Wycieczka Wypieki Zachwyt Zbiorniki Zboża Ziarnopłony Zielono przyroda ptaki na flagach wielka sobota zdjęcia Ścieżka Śląskie 2023 4. urodziny 5 miejsc Agnieszka Radwańska Akademia Muzyczna Aleja Gwiazd Babia Góra Bazylea Bałwan Berek Biedronka Bieszczady Bocian Boże Ciało Budki Budleja COVID-19 Choinka Clematisy Dolina Prądnika Dolnośląskie Domek Droga krzyżowa Drzewa Dunajec Dwór Ferie Gady Gotowanie Gołoborze Grodkowice Grota Grudzień Hel Hiacynty Jagodzianki Jarmark Kartki Kasztany Kazimierz Klasztor Klomb Kolory Kościół Mariacki Krzewy Krzyż Kukurydza Lipiec Lipnica Murowana Lourdes Marysieńka Miłość Mniszek lekarski Moje zdrowe życie Morwa Most Niedzica Nowodworek Obraz Odlot Ogród Ojców Opis Opowieść Ostrów Lednicki Oznaki wiosny Palma Pandemia Papierówka Papież Papuga Październik Pisklęta Pięknie Plaża Podskale Podziemia Powiśle Dąbrowskie Praktyki Procesja Przygotowania Przyjaciele Pytania Rogale świętomarcińskie Ruiny Rzeźby Różaneczniki Różaniec Rękodzieło Sanktuarium Sesja Sielanka Spotkanie Stokrotki Sukiennice Sylwester Syrop Szczawnica Szpaki Szpital Słonecznik Trasa Ukraina Warzywa Wierzby Wiązanki Wojna Wspaniałe Wyprawy Zabawa Zadanie od Maksa Zdrowo Ziemia Dąbrowska Zmiany jaszczurki jeże purchawice sierpówki Łysa Góra Ślimaki Średniowiecze Święconka Święto Niepodległości Żniwa 10 lat 100000 2015 3 maj 5. urodziny 6. urodziny 7. urodziny 8 lat 9 lat Akrostych Album Alfa Altana Amfiteatr Anna Arthur Wellesley Artykuł BMI Balon Bazie Bazylia Bazylika Bałwankowo Berberysy Bezsenność Biało Biało-czerwone Biologia Bitwa pod Grunwaldem Bizony Bobolice Bobry Bociany Bogatka Brusznica Brzozowisko Buraki Bury Bułki Błękit Cele Chabówka Chaczapuri Chaos Chemia Chełm Chleb Chrząszcz Ciastka Ciastka orzechowe Ciężkowice Clafoutis Czarny Staw Czechy Czerwiec Częstochowa Część I Człowiek Dalgona Dawne dzieje Diabelski Kamień Diablak Dla artystów Dla kucharzy Dla poetów Dmuchawiec Dobro Docenione Dolina Białego Drożdżowe Drzewo Dutch baby Dyskusja Dzieciństwo Dziewięćsił Dzień Mamy Fontanny Fotografia Francja Galette des rois Gdańsk Gdów Geografia Gniezno Gondola Gorce Gostynin Gołąb Goździki Grodzisko Grunwald Gubałówka Gwiazdy betlejemskie Góra Skrzynecka Góra Zamkowa Górki Góry Świętokrzyskie Głosowanie Horiatiki Huragan Huśtawka Iglaki Illzach Info Ja w Kuchni Jacuś Jadłospis Jajka Jarmuż Jasna Góra Jednosiwy Jerozolima Jesienne dary ogrodu Jesiony Jezioro Czchowskie Jezioro Dobczyckie Jezioro Rożnowskie Jiaogulan Jubileusz Język polski Kalorie Kalwaria Kanie Karmniki Kawa Kawiarnia Klucz do matury z biologii Koktajle Kolejka Kolekcja Kompot Kompozycja Komunia Święta Konfederacja barska Konie Konkurs Palm Wielkanocnych Kopiec Kraka Korona zapory Kraków-Łagiewniki Krogulec Krowa Krupówki Krzesławice Krzewuszki Krzywa Wieża Krzyż Milenijny Krzyżacy Krzyżówki Książka Księżyc Kuchnia Kujawsko-pomorskie Kundel Kura Kurczak Kurozwęki Kwarantanna Kwiecień Kładki Latarnia Lednica Legendy Lenistwo Lilak Lipnica Literatura London Eye Londyn Lot Lubczyk Lwów Majeranek Makro Marchew Marzec Marzenia Mazowieckie Mazurek Medugorje Melisa Melsztyn Mgła Michałki Mikołaj Kopernik Mirów Misje Mięta Mniszki Mogielica Moi Przyjaciele Molo Monety Mróz Muchomory Muchołówka szara Mural Naleśniki Niebieski Niedziela Palmowa Niegowić Noc Norbertanki Nowy Wiśnicz Obserwacje Odpoczynek Odpowiedzialność Ogień Ojcowski Park Narodowy Olimpiada Omega Opactwo Opole Opolskie Opowieści Oregano Orzechy Ostrów Tumski Owca PDMD Parowar Patriotyzm Pelargonie Pietruszka Piwonie Pizza Plac św. Piotra Plebiscyt Pliszki Pociąg Podbiały Podgrzybki Podhale Podkarpackie Podróż pięciolecia Podziw Pokazy Polecie Pomnik św. Floriana Pomoc Pory roku Potok Powieść Pozdrowienia Poziomki Poznań Praca Praga Prom Prośba Przed Sylwestrem Przemijanie Przerwa Przygoda Przyszłość Pszczoła Pucuś Pustelnia Płazy Radość Refleksje Rejs Rokitnik Rozmaryn Rożnów Rukola Rzadkie Rzeźbiarstwo Rzym Rękawka Rżysko Samosy Sanki Sałatka Seler Sernik Sezon karmnikowy Sierpówka Sir Siła Skamieniałe Miasto Skałka Skocznie Smoleń Sopot Spisz Spokój Stajnia Staropolskie Stetoskop Styczeń Szacunek Szałwia Szczaw Szczepienia Szczepionka Szczepmy się! Szczerze Szczypiorek Szkoła Szlak Orlich Gniazd Szron Szwajcaria Sól Słowacja Słowianie Taize Tamy Tatry Tatrzański Park Narodowy Teatr Topola Toruń Tradycje Tropsztyn Tropy Turbacz Tymianek Ulubione Urbi et Orbi Uście Solne Wadowice Waga Warmińsko-Mazurskie Warsztat Wata cukrowa Watykan Wellington Arch Westerplatte Wetlina Widoki Wielka Brytania Wiewiórka Wieżyca Wigilia Wiszące mosty Witacze Wodospad Wow Wprowadzenie Wrzos Wyjazd Wytrzyszczka Wyzwanie Włochy Włóczęga ZOO Zakopane Zapora Zapowiedź Zasady Zawilce Zawoja Zaćmienie Zaćmienie Księżyca Zbiórka Zdjęcie Zegar Zwierzęta Zwyczaje Złoto dzwoniec filmy kosy magiczny czas porządki rudziki van Gogh Łatwe w uprawie Ławka Łąki Śliwa Ślęża Święci Świętojański Świętokrzyskie Święty Krzyż śpiew śpiew dzwońca św. Szymon święty Mikołaj Żołnierze i polegli Żurawki

Prawa autorskie

Wszystkie moje teksty i zdjęcia na blogu "Świat z mojej perspektywy" są chronione prawem autorskim na mocy: Dz. U. 1994 nr 24 poz. 83, Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wykorzystanie ich wymaga mojej zgody!

Agregator blogów przyrodniczych

Rozdane, powędrowało do Janeczki z Chwil Wytchnienia!

Rozdane, powędrowało do Jadzi Kluczyńskiej!

BLOG KULINARNY

TUTAJ ZAGLĄDAM